POV. Olivia
Jest 15:51 a ja z Weroniką siedzimy w kawiarni i się nudzimy. Wciąż się zastanawiamy gdzie może być Viki, byliśmy u niej w domu nikt nam nie otworzył, pisaliśmy 0 odpowiedzi, dzwoniliśmy włączyła się poczta głosowa.
-Werka chodź już do domu.-narzekam na nudę.
-Nie bo zamówiłam sobie sernik.-jęknęłam.
Gdy Czekaliśmy na kelnera z ciastem do naszego stolika do Siadło się 5 mężczyzn.
-Stoliki jest zaję...-mówiąc to podniosłam drogi mnie zamurowało. Do naszego stolika dosiadł się cały zespół One Direction. Wszyscy się uśmiechnęli a ja z Weroniką siedziałyśmy zszokowane.
-Witamy.-powiedział Liam a my wciąż niedowierzałyśmy.
-Co... Co wy tu robicie?-spytałam w końcu.
-Widzieliśmy was na koncercie w naszą zwyciężczynią, a teraz tu was zobaczyliśmy Więc postanowiliśmy się przywitać.-odpowiedział Liam A ja się tak ucieszyłam ale zaraz posmutniałam bo nadal nie wiemy co się dzieje z Viki.
-Chłopcy wiecie może co się dzieje z Viki. Od kolacji gra mi się w ogóle nie odzywa.- powiedziałam smutna.
-Niestety nie wiemy co z nią ale teraz proponuję zrobić grupowe zdjęcie. Co wy na to?-spytał Niall A ja przytaknęła z szerokim uśmiechem.
-A tak w ogóle to co wy robicie tak daleko od domu?-spytał Liam.-Viki mówiła że mieszkacie po drugiej stronie Londynu.-dokończył.
-Tak ale bez naszej przyjaciółki Nudziło nam się i postanowiłyśmy pozwiedzać cały Londyn.- odpowiada Wera a ja przytaknęłam.
×××
POV. Zayn
Pogadaliśmy z dziewczynami jakieś 15 minut, a potem poszliśmy do miejsca gdzie powinien być nasz skarb. Gdy dotarliśmy do danego miejsca nikogo nie było.
-Ej, chłopak gdzie ona jest?-zapytam lekko przestraszony Louis.
-Nie mam pojęcia.-myśli powiedział równie przestraszony Niall.
Nagle odwróciłam się i spojrzałam na kanapę która ty stała, tak jak w centrum handlowym rozstawione co jakiś czas spojrzałem na mebel i zobaczyłem tam naszego śpiącego anioła.
-Panowie martwić się już nie musimy.-powiedziałam spokojnie.
-A to czemu? Przecież nie wiem gdzie ona jest.-Powiedział poddenerwowany Liam.
Gdy to mówił nawet na mnie nie spojrzał.
-A moglibyście na mnie spojrzeć.-powiedziałam odrobinę zły.
-O co ci cho...-zaciął się gdy zobaczył śpiącego aniołka.
-O to.-pokazałem naszego skarba.
-Serio ona tu ciągle spała?-Spytał się spokojnym tonem Niall.
-Najwidoczniej. Dobra kto ją bierze?-zapytałam patrząc na przyjaciół.
-Ja i koniec.-powiedział szybko Nial na co Harry zrobił grymaśną minę.
Niall wziął na ręce naszą kruszynkę i wszyscy zaczęliśmy iść w stronę wyjścia.
×××
POV. Viki
Obudził mnie poruszanie się. Otworzyłam lekko oczy i Ujrzałam piękny zarost Nialla. Gdy spojrzał się na mnie i się uśmiechnął mówiąc:
-Śpij skarbie.-przycisnął mnie do swojej klatki piersiowej a ja szepnęłam mu:
-Uwielbiam cię Horan.-uśmiechnął się i pocałował mnie w czoło A ja się w niego wtuliłam. Po chwili zasnęłam wtulona w Nialla.
×××
CZYTASZ
Porwanie z Miłości / One Direction /
FanfictionZwyczajna dziewczyna z nie zwyczajnym życiem