20-Zawdzięczam jej życie.

197 16 3
                                    

DAMIAN:
Otworzyłem prędko oczy i zakrztusiłem się. Jeszcze przed chwilą był ból i ciemność, a teraz...
-Co się stało..?-Wybełkotałem i uniosłem się na ramionach.
Spojrzałem w bok i zobaczyłem obok nieprzytomną Rachel.-Co...
Kruk nie miał na twarzy komina, a ja pierwszy raz widziałem jej oblicze.
Jak już wcześniej widziałem na rękach, była bardzo blada, miała wychodzone policzki i kształtne malinowe usta.
Serce nagle zabiło mi szybciej.
Dlaczego tak się dzieje?
I dlaczego ona jest nieprzytomna?
-Prawie Cię zabiłem.-Odpowiedział Jaime.-Pamiętasz?
Wspomnienia wróciły.
-Raven Cię uleczyła.-Dodał Beast Boy.-Ocaliła Ci życie.
-Musimy się nią zająć.-Powiedziała Tamaranka.-Gar.-Zwróciła się do chłopaka.-Weź ją.
Logan zmienił się w goryla i podniósł nastolatkę, by wyjść z nią z sali treningowej. Za nim ruszył dowódca z Reyes'em, który wychodząc przeprosił mnie.
-Wybacz.-Rzucił i odszedł, a ja zostałem sam.
Podniosłem swoją zieloną maskę z podłogi i przyjrzałem się jej. Była prawie cała zwęglona. Wykonana jest z bardzo odpornego tworzywa, więc to że wyglądała jak po pożarze chemicznym świadczy że było naprawdę źle z moją twarzą.
Dotknąłem jej, by upewnić się że wszystko jest w porządku. Nie było żadnej krwi.
Wstałem z podłogi i udałem się do swojego pokoju.
Przeglądałem się w lustrze. Nie było żadnych śladów po działku Blue Beetle.
Tego wieczora zrozumiałem jedno.
Zawdzięczam tej dziewczynie swoje życie.

KONIEC I SEZONU
To jak myślicie? Komu jeszcze podoba się nasza Rachel? :D
ZWIASTUN II SEZONU
Damian powoli przywiązuje się do "obiektu zlecenia". Z resztą nie tylko on. Jeden członek zespołu postanawia zaprosić na randkę Roth, ku niezadowoleniu Al Ghul'a. Jak potoczy się spotkanie? Tymczasem Rachel zostaje zdemaskowana przez przeciwników jej ojca, którzy wdrożają w życie pierwsze próby morderstwa nastolatki.

|DAMIRAE| Rachel Roth-Ostatnia nadzieja Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz