Afton - wcielenie zła

Afton - rok wcześniej

- Panie Walker. - Detektyw Perkins wkroczył do mojego obszernego gabinetu, jego kroki rozbrzmiewały echem w eleganckim pomieszczeniu. - Mam nadzieję, że to, co zdobyłem dla pana, będzie wystarczająco pomocne.

Zbliżył się do mojego biurka, kładąc ostrożnie na nim grubą teczkę, w której tkwiły sekrety i zagadki.

Obserwowałem, jak dłonie Perkinsa drżały, zdradzając ukryte napięcie. W jego oczach migotał widok strachu, co tylko pogłębiało moją przyjemność z manipulowania ludzkimi emocjami.

- Jeśli zrealizowałeś moje oczekiwania, będziesz miał szansę przeżyć. - Uśmiechnąłem się, odsłaniając zęby w wyrazie złośliwej satysfakcji.

Perkins napiął się, a jego czoło pokryło się delikatnymi kropelkami potu. Czy istniało coś bardziej fascynującego niż siać panikę w sercach innych ludzi?

- Nalej sobie coś mocniejszego. To może cię rozluźnić. Usiądź wygodnie, bo nie znoszę, gdy ktoś stoi nade mną - skomentowałem, czerpiąc radość z kontroli nad sytuacją.

Perkins posłusznie wykonał moje polecenie, a ja wziąłem się za przeglądanie dokumentów.

Iris Moss:

Panna, lat dwadzieścia osiem.

Mierząca metr sześćdziesiąt osiem.

Urodzona dwudziestego pierwszego czerwca.

Córka projektantki Giny Brooks i Alana Moss.

Brak rodzeństwa.

Brak znaków szczególnych.

Od dwóch lat zaręczona z Victorem Lancasterem, zastępcą prezesa w renomowanej firmie budowlanej Zicker, Panna Moss emanuje elegancją i pewnością siebie. Jej dni są pełne różnorodnych pasji, a każdy z nich stanowi część barwnego obrazu jej życia.

Zakochana w szlachetnej jeździe konnej, nie stroni od niedzielnych rozgrywek w krykieta na terenie posiadłości ojca. Z łatwością wplata się również w emocje tenisowych pojedynków. Jej kulinarne wybory to częste kolacje w ekskluzywnej restauracji Vikte, prowadzonej przez jej znaną przyjaciółkę.

Poza tym Moss jest nie tylko twarzą, ale także siłą napędową rodzinnego biznesu. Po ukończeniu studiów na prestiżowym Harvardzie przejęła firmę wysyłkową od swojego ojca, skutecznie kierując nią ku nowym wysokościom sukcesu.

Jednak to nie wszystko. W wolnych chwilach oddaje się również swojej pasji do działalności charytatywnej. Jej fundacja, która powstała z pragnienia pomocy najbardziej potrzebującym, skupia się na wspieraniu biednych, bezdomnych, samotnych i maltretowanych matek. Raz na kwartał organizuje imponujące imprezy charytatywne, podczas których zbierane są środki na cele dobroczynne.

Tło życiowej historii Panny Moss rysuje również ból straty matki, która odeszła osiemnaście lat temu. To ojciec był jej niewzruszoną opoką i przewodnikiem w trudnych chwilach, ukształtowując ją nie tylko jako kobietę sukcesu, ale także serdeczną filantropkę.

Alan Moss:

Ojciec Iris Moss.

Wdowiec.

Urodzony pierwszego lipca tysiąc dziewięćset pięćdziesiątym dziewiątym roku.

Posiadacz trzech potężnych firm - deweloperskiej, usług consultingowych oraz ExpertSender. Alan Moss, to nie tylko przedsiębiorca, ale prawdziwy magnat biznesowy, którego pomysłowość i wyjątkowe podejście do prowadzenia przedsięwzięć zdefiniowały standardy sukcesu. Choć pomysły na biznes nie zaczynały się od monumentalnych koncepcji, Moss zdołał zdobyć ogromne uznanie, osiągając dominację na rynku i mając połowę społeczeństwa w zasięgu swoich przedsiębiorstw.