Preferencje HP

#101

Dlaczego trafisz do skrzydła szpitalnego?

Syriusz: Spadłaś z łóżka kiedy przewracałaś się na drugi bok. Wyszłaś z tego trochę poobijana, ale to nic poważnego.

James: Potter chciał się sprawdzić w roli pałkarza, ale już wiesz, że kompletnie się NIE nadaje. Dostałaś tłuczkiem w głowę i spędziłaś w skrzydle szpitalnym o wiele dłużej niż byś chciała.

Remus: Zemdlałaś, kiedy zobaczyłaś, że Lupin jest cały we krwi. Okazało się, że to był tylko głupi żart chłopaków (nie skierowany do Ciebie).

Draco: Zakrztusiłaś się podczas śniadania, kiedy usłyszałaś najnowszy tekst na podryw Pansy. Nie mogłaś przestać kaszleć i zaczęłaś się dusić. Niestety, a raczej STETY żyjesz, alleluja, chwalmy Pana.

Cedrik: Zaczęłaś mieć silną reakcję alergiczną na któryś ze składników do eliksiru, strasznie spuchłaś, ale Pani Pomfrey szybko Cię wyleczyła.

Tom: Tomcio chciał Cię uodpornić na Cruciatusa....z początku szło Ci świetne, czego chyba nie oczekiwał. Nie chciał, żebyś uważała się za lepszą od niego i przesadził. Musiał wymyślić świetną wymówkę dla pielęgniarki (odpłaciłaś mu tym samym). Słowo "przepraszam" nie przeszło by mu przez usta, więc dał Ci prezent.

______________________________________
Rozdział o Jamesie. Ktoś coś? Jakieś pomysły? XDDD