Szum

1.1K 46 5
                                    

Tom z Eve po długich rozmowach z menadżerem podjęli decyzję odnośnie wywiadu.

Tego wieczoru miał być wywiad na żywo w The Tonight show. Eve ubrała koszulowe body z długim rękawem, skurzane dopasowane spodnie z mnustwem suwaków i czarno srebrne szpilki. Tom wybrał siwa koszule i czarne spodnie. We dwoje wyglądali elegancko ale nie zobowiązująco.

-Jestes gotowa? Samochód już czeka.
-Tak! Już idę!-brunetka złapała mała torebkę i wyszli razem z pokoju hotelowego. Na korytarzu czekali na nich ochroniarze. Żeby lepiej odgrodzić ich od fanów, pierwsza wyszła Eve w obstawie czterech ochroniarzy. Niestety dzisiaj nie było czasu na fanów więc ochroniarze musieli torować im drogę. Gdy tylko Eve wsiadła do samochodu z drugiej strony wsiadł Tom również prowadzony przez ochroniarzy. Jeden z nich wsiadł na miejsce pasarzera i ruszyli pod studio nagraniowe.

-Dzisiejszym gościem będzie gwiazda Marvela, bozyszcze nastolatek... TOM HOLLAND!!! - brunet wyszedł zza kulis.
-Witajcie! Witaj Jimmy. - Podali sobie rękę.
-Nowy film, podróże między Nowym Jorkiem i Londynem...jak Ty to robisz?
-Już się tego nauczyłem. Scenariusza uczę się w każdej wolnej chwili.
-Powstaje nowy Spider Man?
-Tak, jesteśmy w trakcie nagrywania
-Zdradzisz nam jakiś sekrecik z planu?
-Nie tym razem...dla bezpieczeństwa wysyłają mi tylko moje kwestie z ogólnym opisem hahaha za dużo razy się wygadałem.
-Wszyscy za to Cie lubili...dziennikarze najbardziej.
-Oj to na pewno bo zdradzałem szczegóły z planu najbardziej szczegółowo... Ale niestety
-a możesz zdradzić czy Ten Spider Man znajdzie swoją miłość jak jego poprzednicy?
-Z MJ Peter jest bardzo blisko ale czy będą razem już na zawsze...tego chyba nawet reżyser nie wie haha
-Ok Peter Parker ma MJ, a czy Tom Holland ma kogoś dla kogo jest Superbohaterem?
-Mam najlepszych przyjaciół na świecie. Ale tak jest jedna osoba w moim życiu dla której staram się być takim superbohateram
-W takim razie dowiedzmy się czy Tom Holland jest superbohaterem...kochani jest z nami przyjaciółka Toma! Powitajcie EVE EVANS!! - Eve w szumie oklasków wyszła do Jimma i Toma. Jimm przywitał ją serdecznym buziakiem w policzek i pomógł wejść na podest. Z Tomem przywitała się przybiciem piątki i usiadła obok chłopaka.
-Eve Evans, najmłodsza projektantka samochodów dla Audi, współzałożycielka EvansMotor's...ponad 30 milionów obserwujących na Instagramie... - Eve na te "statystyki" zaśmiała się.-jak Ty to zrobiłaś?
-Ciężko na to pracowałam. Dużo nauki, doszkalania się, ćwiczeń ale też pasja i hobby.
-Jestes najmłodsza z rodzeństwa?
-Tak, mam 2 starszych braci Evana i Et'a
-Czy oni torowali Ci drogę?
-A czy widzisz ich tutaj? - zaśmiała się - ja w tej rodzinie jestem "Celebrytka" - zaznaczyła to palcami robiąc cudzysłow.
-Czy łatwiej było Ci wejść w show biznes mając takich przyjaciół? Bo można było Cię zobaczyć z Tomem Hidelstonem, Tomem Hardy'm, Harrisonem Osterfield no i Tomem Hollandem
-Na pewno czuje się bezpieczniej z takimi towarzyszami. Chłopaki są niesamowitym wsparciem i zawsze służą pomocą.
-Jak już mowa o facetach. Tylko z nimi się przyjaźnisz?
-Mam jedną przyjaciółke Nicol, ale faktem jest ze wolę towarzystwo facetów. Są bardziej lojalni i zawsze mówią prawdę prosto w oczy. Nawet ta niewygodna...byłam wychowana z braćmi, a w sąsiedztwie byłam również jedyna dziewczyna.
-Księżniczka?
-Jimmy Gdybyś ja widział kilka lat temu...do księżniczki jej daleko! Eve była pierwsza w zabawie w wojnę czy wyścigi rowerowe! - wtrącił się Tom. Na wspomnienie dzieciństwa przez Toma publiczność zaczęła się śmiać.
Eve przyznała mu rację kiwając głową.
-Ok, to teraz najważniejsze pytanie...kazdy od dawna łączy Cię Eve z różnymi Angielskimi amantami. A jak jest na prawdę?
-Oj tak, łączono mnie z różnymi dzentelmenami aż moja mama już nie była pewna co jest prawda. Jednakże moje serduszko jest już zajęte. A skradł je Tom. - Brunet złapał dziewczynę za rękę. W studio rozbrzmiały brawa.
-W tym momencie nie jedno serce fanek i fanów zostało złamane.
-Bardzo nam przykro jednak mamy nadzieje ze nasi Fani będą nas wspierać i cieszyć się naszym szczęściem.

Tom i Eve wyszli ze studia prawie godzinę później.
-Zmęczona?
-Bardzo...ale też zmęczona...mam ochotę na pizze. - jęknęła Eve opierając głowę na ramieniu Toma w samochodzie.
-Potworek zgłodniał?
-Myhm...bardzo.- Tom pogadał z kierowcą który zawiózł ich do najlepszej pizzeri w okolicy. Wzięli pizze na wynos i wrócili do hotelu.
Eve zjadła i prawie od razu zasnęła. Tom w tym czasie przejrzał media społecznościowe i portale plotkarskie. Tematem numer jeden było oficjalne ogłoszenie przez nich związku.
Lerzac w łóżku i obserwując śpiącej Eve Tom zastanawial się co zrobił że tak piękna i niesamowita silna kobieta chce być właśnie z nim i jeszcze urodzi mu dziecko. Czy fakt że ogłosili światu swój związek pomoże im czy media go zniszczą? Chciał być dla niej i dziecka superbohaterem, chciał dać im gwiazdkę z nieba.
-Nawet nie wiesz jak Was kocham... - szepnął Tom
-Ja Ciebie też. - odpowiedziała mu przez sen dziewczyna odwracając się do niego i wtulając w jego bok.

NIE ZAWIEDŹ MNIE / Tom Holland 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz