- Co ty odpierdalasz???????!!!!!!!!- krzyknął Szczepan.
- Nic- wzruszyłam ramionami. Boze debil mi bd mówił jak mam żyć. Chuj mu w dupe.
- Jak kurwa nic!?!?!?!?!?!??- zaś krzyknął. Zaraz mu przypierdole.
- A ja idę se nara- powiedziałam.
Poszłam do klubu żeby odszukać sb Kubę. Stwierdziłam że dziś się zabawię. Nie bd się przejmować tym chujem Szczepanem. Pierdole go.
- Kuba- zawołałam a on sb odwrocil- masz coś?????- zapytałam I poruszyłam brawiami hehehehhe. On chyba od razu zakumał ocb i zabrał mnie do kibla. Romantyk że aż mi mokro.
- Masz- powiedział I podał mi torbeke z białym proszkiem. Wcognelismy se po kresce. No i od razu lepiej się poczułam.
Potem wyszliśmy z tego klubu. Poszliśmy se kupić alko i potem poszliśmy do mieszkania Kuby. Mieliśmy zajebiste humory. Napislismy sb No i ja postanowiłam że napiszę do Szczepana.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tak naprawdę był dobry seks ale niech myśli że nie. Ja sb nie bd z nim pierdolic. Sandra mówiła że z takimi to krótko. No i fez tak robię. Trza jej słuchać.
- Ej- powodxialam Kuba i popatrzył na mnie. Ja sb odwróciłam a on mnie pocałował. Potem Ja go No i on wziął mnie na ręce a potem poszliśmy do sypialni No i wiecie co dalej....masakra.....z nim....taki xhukowy że to się nie da. Szczepus lepszy ale udawałam że mi sb podoba. Ale już chuj.
Po tym wyszłam z jego mieszkania i poszłam se nad Wisłę. Zaś se popływałam. Fajnie tak. A potem wróciłem do mieszkania Sandry. Jej jeszcze nie było, ale byla Bibi. Dlaam jej parowke. No i se poszłam spać.
Rano się obudziłam z takim Kacem że myślałam że pierdolne. Tak się najebałam. Wyszłam z pokoju, na kanapie leżał se chraczek z Nica a Sandra z Michasikiem spala w sypialni.
Nie chciałam ich budzić więc se nalalam wody i wpricoam do sb. Zobaczyłam że napisałam do Szczeoana w nocy. Oh ale ja głupia jestem. No ale chuj.
Położyłam się I zaś zasnęłam. No co ja zrobię. Obudziłam się wieczorem. S domu nikogo nie było więc miałam wolne. Puściłam se muze na głośności 100 i włączyłam sb PATOREAKCJE. To ma tak dzikowaty teledysk ze się zesrać można. No i tam był Szvzepuś. Jak go zobaczyłam to kurwa umarłam. Był tak wspaniały.
Napisałam na grupie domowej.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ahhhhh w końcu odpocznę od tej warszawy. Od Szczepana i wgl. Namowie Sandrę żeby pojechała. I Matczaka też. W końcu Seba go pozna....
