Nica wymyśliła plan. Który był cool. Więc tak, dowiedzieliśmy sb od Matcziego że dziś Szvzepanwk ma mieć ran de wu z tą pizdą u niego w mieszkaniu. A że tak się składało że miałam klucze, bo mu zajebałam to postanowiliśmy że taka szmata Angela będzie udawać że jest dziewczyną tej pizdy i że są w związku. I wtedy ma być drama a ja mam odzyskać Szczepanka.
Więc od rana trwały przygotowania. Ja byłam na depilacji laserowej zeby być ogolona tu i tam, Sandra mówiła Angeli jak ma wszystko zrobić. A Nica to wsm nie wiem gdzie była. Pewnie gdzieś z Harczkiem.
Jak wróciłam z mojej depilacji to ubrałam się ładnie. O tak.
Taką miałam sukieneczke.
Takie buciki.
Taki make-up.
Było sexy Więc o to chodziło. Ja liczyłam że dziś sb coś zadzieje. No bo dawno sb nie ruchalam tzn No z tym Kubą ale z nim to takie wiecie. No nudy.
O 19 wszyscy byliśmy już pod blokiem Szczepcia. Jeszcze raz wytłumaczyliśmy Angeli co i jak. No i teraz się wszystko zaczęło.
Doszliśmy pod drzwi Szczepana, ja je otworzyłam I Angela zaczęła.
- Co ty robisz?? Z takim chujem się spottkasz- powiedziała i podeszła do tej zdziry i ją pocałowała.
- Kim ty jesteś?- oburzyła się ta dziwka- ja cie nie znam.
- Jak to mnie nie znasz? Znasz mnie bardzo dobrze kochanie- powiedziała Angeka i usiadła na jej kolanach. Szczepan patrzyl zdezorientowany.
- Nie nie znam cie- odpowoedziala.
- Oj znasz mnie na wylot- puściła jej oczko- wiesz jak mnie zadowolić i kiedy mocniej włożyć palec.
- Co ty pierdolisz?!?!?!?- wrzasnęła ta suka.
- No pierdole ale ciebie w domu w naszej sypialni. A ty mnie w tej chwili zdradzasz!!!!!
- Do cholery co się odpierdala?!??!?!- krzyknął Szvzepus- ty masz kurwa dziewczynę? No japierodle weź WYPIERDALAJ.
- Ale kochanie.....- zaczęła ta dziczyzna. Ja jej dam kochanie do mojego Szvzepusia. To jest mój szczepuś.
- Żadne kochanie, wypierdalaj stąd, nie chce cie znac!!!- krzyknął i wyrzucił je za drzwi. Ja szybko uciekłam dlatego mnie nie zauważyła ta dziwka. Angela tylko się jej zaśmiała w twarz i powiedziała że nigdy w życiu nie byłaby z taką brzydotą. No i se poszła. A ta coś beczala ale xhuj z nią.
Sandra powiedziała że teraz pora abym Ja się popisała. Wiec dala mi szybkiego tacz dałna na szczęście i poszłam do Szczepusia.
- Hej- powiedzialam wchodząc. Szczepan jak mnie zobaczył wstał z krzesła i do mnie podszedł.
- Boże ale ślicznie wugladasz- powiedzial- lubię jak jesteś tak dzika.
O mój Boże mój Szvzepus mówi że jestem dziką. Jak ja go kocham. Już mam mokro.
- Dzięki ty też jesteś ladny- poowszialam i położyłam ręce na jego szyi.
On mnie pocałował i przysunął do siebie a ja poczułam przez spodnie że mu stanął. Ahhhh ten Szczepek.
Szybko się potem wszystko działo. Ja mu zrobiłam loda, on mi palcoweczke i minetke. Potem sb ruchalismy w różnych pozycjach. Raz na plecach, raz od tylu, raz 69 No i tam jeszcze parę innych.
Fajna ta noc....No i w końcu odzyskalalam Szvzepuniunia💖💖💕💖💕💖💞💖💞😹😹💕😹💕
CZYTASZ
PIĘKNE SCENARIUSZE// SZCZEPAN
أدب الهواةSzczepan ff Cringe tylko. Nie bierzcie tego na poważnie.