-Boruto!
Słysząc znajomy głos, nastolatek odwrócił się i ujrzał swoich przyjaciół i rodzinę
-Co to za forma? - pomyślał Sasuke
-Dalej Boruto, zajmijmy się nim raz na zawsze - powiedział Kawaki
Boruto podszedł do niego po czym ciosem w brzuch znokautował
-Co...ty
-Sorry Kawaki, ale ja sam się nim zajmę - odparł Boruto podnosząc Kawakiego i rzucając do reszty - Weźcie go i wracajcie do wioski
-Co, chcesz z nim sam walczyć? - spytał Naruto
-Tak, zostawcie to mnie
-Boruto
Sarada chciała podejść do przyjaciela, ale Boruto stworzył wokół pola bitwy barierę
-Nie wtrącaj się Sarada, pokonanie Code'a zostaw mnie
-Dlaczego do diabła wszystko musisz robić sam! - wrzasnęła czarnowłosa uderzając rękami w barierę
Boruto nic nie powiedział, tylko ruszył na Code'a, Sasuke otworzył swoim Rinnenganem portal zabierając wszystkich. Code wystrzelił w stronę Boruto kilka pocisków, blondyn bez problemu uchylił się przed nimi momentalnie pojawiając się przed członkiem Kary po czym walnął go w a następnie kopniakiem w brzuch odrzucił go na sporą odległość
-Nie ma wątpliwości, ta moc pochodzi z klanu Otsutsuki - pomyślał Code ścierając stróżke krwi z ust
Nim rudowłosy zdołał coś zrobić, Boruto pojawił się tuż obok niego zadając mu cios prosto w twarz wysyłając kilka metrów w bok, Code nie zdołał złapać równowagi a Boruto ponownie pojawił się za nim i kopniakiem w plecy wybił go w powietrze
-Co za szybkość, nawet ja nie jestem w stanie zareagować
Boruto pojawił się przed Codem i walnął go w brzuch powodując że rudowłosy splunął krwią i padł na ziemię, robiąc w niej wielki krater, Boruto stanął odwrócony do niego polecam
-To koniec Code. - powiedział zaczynając odchodzić
-Nie...to jeszcze nie koniec, nie mogę pozwolić by mnie pokonał jakiś nędzny śmiertelnik - powiedział podnosząc się z ziemii
Code wystrzelił z dłoni potężną fale uderzeniową, która kiedy trafiła w Boruto spowodowała ogromną eksplozje
-Hahahahahahaha i co powiesz na to Boruto
Kiedy dym zniknął ukazał Boruto, część jego koszuli była zdarta poza tym nic mu nie było
-Dałem ci szanse, ale ją zmarnowałeś - powiedział Boruto zrywając resztki jego koszuli po czym rzucił się na członka Kary
Boruto zaczął zadawać ciosy w niesamowicie szybkim tempie, Code nie był w stanie nic zrobić poza przyjmowaniem ich, na koniec przywalił mu Rasenganem w brzuch wysyłając na gruzy jego pałacu. Code znalazł się w miejscu, w którym niegdyś znajdowało jego laboratorium, chciał wróci na pole walki ale dostrzegł coś ciekawego, po chwili wylazł z gruzów
-Czas bym użył tego - powiedział Code ukazując owoc chakry
-To jest...
Code zjadł owoc chakry, kiedy to zrobił jego moc znacznie się zwiększyła a wygląd zmienił (włosy stały się dłuższe zmieniając kolor na biały, skóra stała się blada)
-Nareszcie, stałem się prawdziwym Otsutsuki Hahahahaha!
CZYTASZ
Przeklęty Bohater
FanfictionMomoshiki próbuje przejąć ciało Boruto, jak syn Hokage, poradzi sobie z tym przeklęństwem, czy słowa które kiedyś wypowiedział sprawdzą się, czy będzie w stanie ochronić swoich bliskich przed samym sobą?