Minęło kilka dni od kiedy Boruto wrócił do wioski, wszystko wróciło do normy. Obecnie blondyn siedział na górze Hokage, podziwiając z tamtąd wioskę
-Dlaczego Hima powiedziała bym nie wracał przed szesnastą - zastanawiał się nastolatek
Chwilę później do niego podszedł Mitsuki
-Yo Boruto.
-Mitsuki?
-Masz ochotę na sparing?
-Jasne, czemu nie.
Tym czasem w domu Uzumaki znajdowali się Hinata, Himiwari, Sarada, Sumire, Inojin, którzy wyglądali jakby przygotowywali przyjęcie
-Czy na pewno Boruto nie wróci przed wyznaczonym czasem? - spytał Inojin
-Oczywiście, powiedziałam Mitsukiemu by go czymś zajął
Kilka godzin później...
Boruto i Mitsuki stali na przeciw siebie ciężko dysząc
-Chyba na dziś starczy - powiedział białowłosy nastolatek
-Jasne
Boruto zdziwił się widząc jak Mitsuki idzie za nim
-Nie wracasz do swojego mieszkania?
-Cóż zostawiłem coś u ciebie
Boruto wzruszył tylko ramionami, kiedy wszedł do mieszkania usłyszał krzyk.
-WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
Boruto zauważył swoją rodzinę i przyjaciół
-Co tu się dzieje? - spytał zdezorientowany
-Jak to co, dziś są twoje siedemnaste urodziny - powiedział Naruto
Po chwil z kuchni wyszła Hinata niosąc tort
-Prosze Boruto, pomyśl swoje życzenie
Boruto zamknął na moment oczy po czym zdmuchnął świeczki, zaraz potem impreza się rozpoczęła
Kiedy dobiegła końca, Sarada chwyciła Boruto za rękę wyciągając z jego mieszkania i prowadząc do jej.-Sarada gdzie ty mnie ciągniesz
-To niespodzianka
-Dlaczego tutaj przyszliśmy?
-Cóż moja matka ma nocny dyżur w szpitalu, a ojciec wyruszył w podróż także mamy cały dom dla siebie, teraz poczekaj tu aż cię nie zawołam - powiedziała po czym udała się do jej pokoju
Boruto przez chwilę czekał, w końcu usłyszał jak Sarada go woła.
-Jakby się nad tym zastanowić, ostatni raz kiedy byłem w jej pokoju to wtedy kiedy byliśmy dziećmi
Boruto wszedł do jej pokoju i zaczął rozglądać się za swoją dziewczyną.
-Sarada?
Brunetka pojawiła się za Boruto zakładając ręce na jego oczy.
-Obróć się i nie otwieraj oczu.
Boruto zrobił to co powiedziała.
-Teraz możesz otworzyć oczy.
Kiedy blondyn je otworzył, zamarł widząc Sarade zupełnie nagą, jego wzrok badał ciało swojej dziewczyny od twarzy przez jej obfite piersi i płaski brzuch po jej biodra.
-Wszystkiego najlepszego Boruto. - powiedziała Sarada wskakując na blondyna i namiętnie go calując
-Sarada...
-Dziś tylko ty i ja.
Sarada zdjęła bluzę chłopaka, zaraz potem to samo zrobiła z jego koszulą, jej ręce wędrowały po jego umięśnionej klatce piersiowej, którą po chwili zaczęła całować.
-Sarada...
Ręką Sarady zjechała na krocze Boruto, czując wybrzuszenie-Już jesteś podniecony, co
Sarada zdjęła spodnie Boruto razem z bokserkami, jej twarz znalazła się bezpośrednio przed jego erekcją, chwyciła go w ręce poruszając ręką w górę i w dół, następnie delikatnie polizała czubek po czym wsadziła jego członka do ust zaczynając ssać
-Sarada - Boruto jęknął czując jak Sarada ssie jego przyrodzenie, wkrótce syn Hokage nie wytrzymał i doszedł do swojego limitu.
-Teraz moja kolej by sprawić ci przyjemność
Sarada nie zdołała odpowiedzieć, gdyż Boruto położył ją na łóżko po czym zbliżył twarz do jej kobiecości zaczynając liząc jej łechtaczkę
-~Ach Boruto~
Sarada jęczała z rozkoszy jaką jej dawał Boruto, wkrótce osiągnęła pierwszy orgazm tej nocy, Sarada rozstawiła nogi, blondyn zbliżył się przystawiając członka przy jej kobiecości.
-Jesteś pewna?
-Tak
Boruto pocałował ją w usta po czym wszedł w nią, Sarada z początku skrzywiła się z bólu ale po chwili ból ustąpił i zastępowało uczucie przyjemności
-~Ach...Szybciej Boruto!
Nie trzeba było mu powtarzać, Boruto zaczął coraz szybciej poruszać się w niej, Sarada dostosowała się do jego ruchów, coraz głośniej jęczała z przyjemności kiedy Boruto penetrował jej cipkę, czuli że zbliżają się do limitu, Boruto chciał wyjść ale Sarada uniemożliwiła mu to owijając nogi wokół jego talii
-Sarada...
-Dokończ we mnie - powiedziała przyciągając Boruto do kolejnego namiętnego pocałunku
Obaj utonęli w morzu przyjemności, po chwili Boruto opadł obok niej.
-To było...
-Niesamowite.
-Dobranoc Boruto
-Dobranoc
Para nic już więcej nie powiedziała, gdyż momentalnie zasneli
![](https://img.wattpad.com/cover/261480091-288-k370763.jpg)
CZYTASZ
Przeklęty Bohater
FanfictionMomoshiki próbuje przejąć ciało Boruto, jak syn Hokage, poradzi sobie z tym przeklęństwem, czy słowa które kiedyś wypowiedział sprawdzą się, czy będzie w stanie ochronić swoich bliskich przed samym sobą?