mam Cię tak krótko.
w kilka godzin w ciągu doby,
przy samotnych nocach chłodnych,
Twój zapach wywietrzał z powietrza.pachnie za to Tobą moja dusza,
gdy idę ulicą — fiołki mi śmierdzą,
bo gubię w nich Ciebie
i znika mi Twoje ciepłe spojrzenie.z wiatrem słyszę Twoje szepty,
co przypomną, że mnie kochasz
i jaka jestem dla Ciebie piękna,
że szukasz mnie we wszystkich miejscachkilka minut w ciagu doby,
bym mogła Cię dotknąć.
kilka sekund pocałunku
nie starcza mi wiecznie.jestem z Tobą taka mała,
ginę w Twoich dłoniach mocnych,
marzę tylko, abyś ogrzał
wychłodzone moje kości.11.06.2021
piątek
geografia
CZYTASZ
Myśli rozrzucone
Poesíajeżeli czegoś nie lubię, to dusić swoich tęsknot na dnie serca. kiedyś i tak się uwalniają, ale gdy stopniowo wypłakuję żal z duszy, boli mniej niż gdy wszystkie wylecą z niezałatanej w sercu dziury, robiąc problemów więcej niż sto mamuntów, biegnąc...