i choć się rozpadam stale,
problemy powierzchownie są małe;
łzy wylewane litrami,
przepłakane latami,
cichutko rozwiewa wiatr.a me serce do ciebie rwie,
choć mój umysł nie do końca wie,
czy napewno to ciebie chcę?geografia, wtorek, 29.05.2018, lubin
CZYTASZ
Myśli rozrzucone
Poesíajeżeli czegoś nie lubię, to dusić swoich tęsknot na dnie serca. kiedyś i tak się uwalniają, ale gdy stopniowo wypłakuję żal z duszy, boli mniej niż gdy wszystkie wylecą z niezałatanej w sercu dziury, robiąc problemów więcej niż sto mamuntów, biegnąc...