Miało to być spokojne popołudnie jak każde inne, trening siatkówki po zajęciach i kilka mięsnych bułek w drodze do domu.
Ale zamiast ich wyczerpanych ciał na drewnianej podłodze sali gimnastycznej, ich pobite ciała leżały na ziemi.
Zrobili co w ich mocy, aby chronić dziewczynę. Ale ich przeciwnik był zbyt silny.
Nie przewidzieli, że to nadchodzi, gdy nadeszło więcej wsparcia, aby wesprzeć grupę, która próbowała położyć na niej rękę.
Znani przestępcy Karasuno kontra drużyna siatkarzy. To była nieuczciwa walka. Nikt nie był w stanie ich powstrzymać.
Y/N opadła obok pobitego ciała swojego chłopaka, ostrożnie kładąc jego głowę na jej kolanach, płacząc nad stanem, przez który przeszedł.
Zawsze wyglądał jak najtwardszy. Do samego końca dotrzymał obietnicy, że zostanie jej rycerzem w lśniącej zbroi.
Chłopcy obiecali być jej bohaterami. Ryzykowali dla niej życie, leżąc nieprzytomni i pokryci siniakami.
— Y-Y/N-chan... przepraszam... n-nie możemy cię ochronić... p-proszę... powiedz Kiyoko-san ż-że ją k-ko ...
Ostatni chrząk został wydany przez Tanakę, zanim całkowicie stracił przytomność, a jego ciało uderzyło o ziemię.
— Tanaka-senpai!
Y/N szlochała, gdy próbowała sięgnąć po swojego seniora, ale została odciągnięta przez duże i silne ramiona przestępców.
— Nie! Proszę, puść mnie!
— Y/N!!
— Kei-kun!!!
Nawet ze swoim słabym ciałem Kei próbował się podnieść, ale jego ciało poddało się ze wszystkimi siniakami i biciem, które otrzymał.
Nie może się jeszcze poddać. Nie, gdy zabierają mu dziewczynę.
— T/N!!!!!!!
Bez okularów wszystko się rozmywa. Ale wyraźnie widzi, jak Y/N walczy z ich uściskiem i jak jest mu zabierana.
Jak? Jak to się tak skończyło?
~***~
— Aaah... Jestem zbyt zmęczona, żeby chodzić na te zajęcia tylko dla tych głupich obowiązków... L/N? Jesteś L/N, prawda?
Y/N miała właśnie opuścić salę wykładową po przekazaniu zeszytów ćwiczeń swojej klasy nauczycielowi chemii, kiedy zawołał ją jeden z nauczycieli angielskiego.
Nakamura-sensei jest znana jako jeden z beztroskich nauczycieli w Karasuno, a także wychowawca klasy drugiej klasy zwanej Klasą Przestępców.
— Tak, Nakamura-sensei.
Ukłoniła się nauczycielce, która siedziała na obrotowym krześle, a jej stopy spoczywają na blacie biurka.
— Czy możesz iść do mojej klasy i wręczyć im te papiery do wypełnienia? Nie zapomnij też opowiedzieć im o obowiązkach w ogrodzie. Jeśli możesz, zostań i pokaż im, jak to zrobić. To idioci więc możesz to zrobić. To wszystko. Idź teraz, dziecko. Chop chop.
Nauczycielka dwukrotnie klasnęła w dłonie, a następnie dała jej stos papierów, aby poszła dalej.
Y/N nie ma innego wyjścia, jak być posłuszna nauczycielce, która wróciła do czytania mangi.
Nuciła w drodze na piętro, gdzie są uczniowie drugiego roku, i do klasy, gdzie została powitana przez dwóch uczniów walczących na podłodze i innych dopingujących ich, oraz kilka dziewczyn, które w ogóle się tym nie przejmują.
Cała klasa ucichła widząc małą dziewczynkę stojącą przy ich drzwiach z papierami w ramionach.
— Przepraszam. Nakamura-sensei poprosiła mnie, żebym dała te papiery, i przypomniała o obowiązkach w ogro...
— Huuuh?! Kim jesteś, Chibi-chan?
Jeden z uczniów stanął przed nią i wskazywał na nią wielokrotnie, przed czym unikała, cofając się, aż wyszli z pokoju na korytarza.
Niektórzy z klasy podążyli za nim, gdy patrzyli w dół na młodą dziewczynę, która nawet nie wydaje się być zakłopotana ich zastraszeniem.
Y/N uśmiechnęła się do nich i pochyliła głowę.
— Jestem L/N Y/N. Miło cię poznać, senpai.
Wszyscy byli zdumieni tym, jak zwróciła się do nich studentka pierwszego roku z tym uśmiechem, jakby nawet nie bała się nadepnąć na jedną z najbardziej przerażających klas w szkole.
~***~
Nishinoya i Tanaka zobaczyli rozgrywającą się przed nimi scenę.
Mogli być znani jako studenci drugiego roku, którzy nigdy niczego się nie boją, z wyjątkiem gniewu ich kapitana, ale ta klasa jest jedyną, z którą nie mogą sobie poradzić.
— Zobaczymy się później na szkolnym podwórku, Chibi-chan! Spóźnij się albo umrzesz!
Oboje słyszeli, jak grozili ich uroczej pierwszoklasistce i to przesądza sprawę, muszą ją chronić bez względu na to, co się stanie.
—Yu...
— Ryuu...
— Musimy zebrać drużynę. Później będziemy musieli przygotować się do misji ratunkowej.
CZYTASZ
KEI'S GIRLFRIEND / T. Kei x Reader
FanfictionW grze „1 osoba 4 słowa". Słony. Arogancki. Gigant. Okularnik. Tylko jedna osoba przychodzi wszystkim na myśl. 𝙏𝙨𝙪𝙠𝙞𝙨𝙝𝙞𝙢𝙖 𝙆𝙚𝙞 Słodka. Piękna. Niska. Anioł. To definitywnie 𝙔/𝙉. Ale jak to jest naprawdę być dziewczyną Tsukishimy Kei? Ś...