Rozdział 38 - Zapowiedź II części

2.8K 109 16
                                    

Charles ponownie przeklął, z całej siły uderzając w drzewo. Nie był pewien, gdzie się znajdował, ale wiedział, że spory kawał drogi od Osady. Od Molly. Martwej Molly i ich dziecka, na które z takim utęsknieniem czekali.

Nie spostrzegł, kiedy opadł na zaśnieżoną drogę i drżącymi rękami zasłonił łzawiące oczy. Dlaczego do cholery go opuściła? Dlaczego nie mogła przeżyć? Dlaczego te diabły mu ją odebrały?! W głowie siedział mu tylko jeden obraz - jej pustych oczu i kałuży pełnej krwi.

Żądza mordu zawładnęła nim do takiego stopnia, że przez całą noc szalał z wysuniętymi kłami, zabijając wszystko, cokolwiek się ruszyło. Czasami płakał. Czasami wrzeszczał na całe gardło. A może było to jedno i to samo?

Dni zlewały się z nocą, żałośny płacz z krzykami, a on sam ciągle staczał się na samo dno.

W końcu dokładnie takie było przeznaczenie po utracie swojej wybranki - umrzeć z szaleństwa.

Więc co sprawiło, że nagle zaszedł tak daleko?

Jedno było pewne - nie był już na terenie Nacji. A kolejna historia właśnie się rozpoczynała.

__________

I to już koniec części poświęconej Debby i Dougowi. Już teraz zapraszam Was do drugiej, w której zajmiemy się losami Carla i jego biednej, zbłąkanej duszy😥😏

Dziękuję za wszystkie gwiazdki i komentarze - jak zwykle motywowaliście mnie do dalszej pracy!😊

Mam nadzieję, że kolejna historia przypadnie Wam do gustu i...

Do zobaczenia!💕

Nacja: Brzask PrzeznaczeniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz