[Pov Midoriya]
-Dobra, Kacchan uważaj bo schodki tu są.- Ostrzegłem chłopaka gdy już byliśmy pod domkiem dziewczyn.
Powoli z nim wchodziłem po tych jakże długich i wysokich pięciu stopniach i oczywiście nie ominęło nas jego potknięcie.
-Kurwa!- Zaklnął soczyście gdy to prawie upadł.
-Trzymam cię.
Jak już pokonaliśmy utrudnienie weszliśmy do środka gdzie od razu uderzyła nas głośna muzyka. Czyli zaczęli imprezę już bez nas.
-Cholera ale głośno! Kurwa.- Syknął mój towarzysz jednocześnie zakrywając uszy.
A no tak... Wyostrzyły mu się zmysły...
-Poprosić ich by z ciszyli?
-Nie, kurwa zaraz się przyzwyczaję.- Odkrył uszy i ponownie usiłował złapać mnie za rękę.
-Zaprowadzić cię do salonu? Czy gdzie chcesz?
-Nie wiem, wyjebane.
-No to będzie salon, bo tam chyba jest większość osób.
Zacząłem go prowadzić w stronę pomieszczenia gdzie wyraźnie było słychać naszych znajomych, a w szczególności Minę i Denkiego. Już po chwili byliśmy na miejscu i jak się okazało byli już wszyscy z wyjątkiem naszej nowo poznanej znajomej.
-Siema! Dotarliście w końcu, ile można po schodach wchodzić?!- Zawołał rozbawiony Ejiro.
-A stul pysk, sam sobie zakryj oczy i zapierdalaj po schodach.- Fuknął ewidentnie zirytowany.- Gdzie tu kurwa można usiąść?
-Tutaj.- Powiedziałem kierując go na wolne miejsce na kanapie. Sam usiadłem na fotelu obok bo już miejsca nie było.
-Ej Midoriya, Bakugo za ile będzie ta nowa?
-Powinna zaraz być.
I jak na zawołanie Hanty, ktoś zapukał do drzwi. Momo skierowała się w tamtą stronę i po dwóch minutach wróciła do nas wraz z Yuriko.
-Hejka wszystkim!- Zawołała dość głośno, by wszyscy dali radę ją usłyszeć, bo w końcu przez muzykę to tak średnio dawało radę.- O cholera jak głośno!
-Ty, Bakugo gdzie takie ładne dziewczyny znajdujesz?- Zwrócił się cicho Sero do Omegi która zaczęła się z niego śmiać.
-A co? Już cię chcica złapała?
-A żebyś wiedział stary.
-tsh, to podbijaj, w końcu ona jest Alfą a ty Betą. Masz może jakieś szanse.
-A żebyś wiedział, że tę szansę wykorzystam.
No i ich rozmowę zakończył fioletowowłosy obiekt zainteresowania Hanty. Ponieważ Yuriko jak gdyby nigdy nic od tyłu do nas podeszła.
-No siemka! Przybyłam tak jak mówiłam.
-No widzę.
-Baku ty widzisz? Wow, nowość.- Zaśmiała się, już sądziłem iż ten się wkurwi jednak o dziwo także się uśmiechnął.
-Szósty zmysł się odpalił.- Skomentował jedynie, i zaczęli rozmowę o bzdetach, dosłownie mnie zignorowali.
Kacchan zajął się rozmową z Yuriko a Sero usiłował ją "poderwać" jednak tak bardzo go olewała pod tym względem, że aż przykro się to obserwowało.
[Pov Bakugo]
-Kacchan, ja idę na chwilę do łazienki jakby co.- Odezwał się nagle Dekiel, w sumie to nawet zapomniałem o nim.
CZYTASZ
DekuBaku~ Nieszczęsna Omega (A/B/O)
FanfictionKażdy 16latek pod koniec sierpnia zostaję przypisany do danej części hierarchii. Bakugo Katsuki na swoje nie szczęście zostaję omegą, natomiast jeden z chłopców którego dręczył przez większość swojego życia staje się silną Alfą. Czy Izuku jak i inni...