HP-Tam gdzie ona tam i ja (#12)

300 6 2
                                    

One Shot inspirowany został przez krótką historią autorstwa _somi__ o tytule ,,Bolesna Miłość". Polecam serdecznie jej twórczość iż występuje tam pełno historyjek o Sevmione.

&

Hermiona Granger była znana nie tylko z tego, że była najmądrzejszą uczennicą Hogwartu ale też wiele osób uważało dziewczynę za wspaniałą. Powodem było to, że zmieniła ona zachowanie samego Severusa Snape'a. Tak. Tego Severusa Snape'a znanego postrachu Hogwartu lub Nietoperza z lochów. Lecz nim ujawnili swój sekret przez rok z hakiem to trzymali w tajemnicy. Przyjaciele Hermiony na początku byli w szoku i wściekli, że ta jest partnerką Severusa. Jednak wiedząc, że mogą stracić przyjaciółkę przez swoje negatywne zachowanie zaakceptowali to. Szczególnie z trudem to poszło Ronowi który ciągle pałał nienawiścią do Snape'a. Kiedy dziewczyna w końcu ukończyła szkołę od razu po powrocie do Anglii poszła do rodzinnego domu. Rodzice dziewczyny byli zaskoczeni informacją o związku córki. Jednak mimo wszystko zaakceptowali to. Mimo, że ojciec Hermiony zagroził Severusowi tylko dla bezpieczeństwa swojej jedynej córki. Przez tydzień trwały przygotowania do przeprowadzki Hermiony do domu Severusa. Pewnego dnia gdy dziewczyna mieszkała u ukochanego już kilka dni szła z nim do przejścia do szpitala Świętego Munga. Mimo, że dziewczyna miała młody wiek chciała zacząć pracę w szpitalu. Mogła najpierw być na praktykach lecz później wolała mieć większą specjalizacje. Severus objął ukochaną ramieniem gdy szli korytarzem do gabinetu dyrektora. Hermiona zwinęła głęboki wdech i wydech przed wejściem do pomieszczenia.

-Chcesz kopniaka na szczęście kochanie?- Zapytał się żartobliwie Severus na co Hermiona spojrzała na niego poważnie. Czasem bywały chwile, że ona była tą poważną, a on tym wariatem.

-Nie pomagasz Sev.- Powiedziała patrząc na czarnowłosego który usiadł na krześle rozbawiona. Gryfonka wzięła głęboki oddech po czym zapukała do gabinetu. Po dostaniu pozwolenia weszła do pomieszczenia. Po chwili zauważyła siedzącego zza biurkiem siedzącego mężczyznę o rudych włosach i zarostem. Na nosie miał okulary, a na palcu było widać obrączkę. Dziewczyna zauważyła na biórku pełno papierów, kubek z kawą, pojemnik z sałatką oraz poranne wydanie Proroka Codziennego.

-Dzień dobry. Była pani umówiona?- Zapytał się mężczyzna.

-Nie proszę pana. Ja przyszłam w sprawie pracy. Chyba, że nie ma miejsc.- Powiedziała dziewczyna siadając na krześle po drugiej stronie. Mężczyzna wziął łyk gorącej, gorzkiej kawy po czym spojrzał na dziewczynę.

-Owszem brakuje nam kogoś do pracy ale... Nie chce być nie miły ale... Ile pani ma lat? Nie wygląda pani na kogoś kto ukończył 20 rok życia.- Odparł rudzielec.

-W tym roku kończę 18 lat. Niedawno ukończyłam Hogwart z wyróżnieniem.- Powiedziała podając mężczyźnie teczkę ze swoimi dokumentami. Dziewczyna dość długo rozmawiała z dyrektorem który w końcu postanowił przyjąć ją na okres próbny. Uradowana wyszła z pomieszczenia i przytuliła zniecierpliwionego Severusa.- Będę miała okres próbny. Czy to nie cudowne?- Zapytała Gryfonka idąc z ukochanym do wyjścia.

-Też się cieszę. Zabiorę cię do restauracji. Trzeba to uczcić.- Powiedział Severus.

&

Przez pierwsze dni w pracy od razu została przeniesiona na stanowisko lekarki. Severus nie raz rozmyślał nad tym jak tak piękna i mądra dziewczyna jak Hermiona mogła być z takim mężczyzną jak on. Jednak pewnej sierpniowego wieczoru Severus oświadczył się ukochanej która przyjęła zaręczyny. Oczywiście musiała poinformować swoich rodziców i przyjaciół z czasów szkolnych jak i z pracy. Wszyscy cieszyli się szczęściem Gryfonki. Lecz pewien dropsocholik zwany Albusem Dumbledore'em wyjawił to osobom z Proroka Codziennego przez co następnego dnia trąbiono o zaręczynach Hermiony i Severusa. Dodatkowo na pierwszej stronie. 1 września Hermiona pożegnała się z narzeczonym który przeniósł się do Hogwartu, a dziewczyna zabierając drugie śniadanie przeniosła się  ze spokojem do pracy. Poszła do gabinetu lekarzy. Zabrała swój roboczy strój i idąc do szatni przebrała się. Przebrana poszła na górę by wypić gorącą kawę. Wchodząc na stołówkę zauważyła kilku przyjaciół. Camerona Higgy'ego, Ninę King, Nicholasa Jordana i Madeline Fawley. Hermiona kupiła gorący napój po czym dosiadła się do przyjaciół. Nie wszyscy wiedzieli ale Hermionę dręczył nowy pracownik kliniki, Jim Wilson. Był to krótko ścięty czarnowłosy z brodą i czarnymi oczami. Hermionę czasem przerażało zachowanie nowego kolegi więc nie raz wracała do domu w towarzystwie narzeczonego. Dzień według całej piątki zapowiadał się spokojnie. W międzyczasie Severus szykujący swoją sale do jutrzejszych zajęć 

One ShotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz