7

284 7 1
                                    

"Przeszłość jest przywiązana do naszych ramion

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"Przeszłość jest przywiązana do naszych ramion. Nie musimy tego widzieć; ale zawsze możemy to
poczuć..." - Emily Dickinson.

Obudziła się rano, ale dalej czuła zmęczenie. Spała tylko parę godzin, ponieważ nie potrafiła zapomnieć o demonach z przeszłości.

Podniosła się do pozycji siedzącej, przetarła ręką twarz, usłyszała pukanie do drzwi.

- Wejdź! - krzykneła, a do środka wtargneła Emily z JJ.

- Witamy, dziewczyno wyglądasz jakby cię pociąg przejechał - przemówiła Prentiss.

- Nie macie sprawy? - zapytała Ivy.

- Rozwiązana, więc czas na babski wypad - odpowiedziała Jennifer.

- Jesteście niemożliwe - skomentowała wstając z łóżka.

- Wstajemy, wstajemy! - pośpieszała ją czarnowłosa.

- Już już, Emily - uniosła ręce w geście poddania.

***

Szły ulicą z kawami w dłoniach wokół było pełno ludzi, a one się nimi nie przejmowały, liczyło się dla nich własne towarzystwo. Rzadko miały chwile bez mężczyzn, więc trzeba było korzystać.

- A ty jak tam ze Spencerem? - spytała JJ, a blondwłosa zakrztusiła się napojem.

- Co? - zapytała, gdy opanowała kaszel.

- Nie jesteśmy głupie, patrzy na ciebie jak na jakomś księżniczkę, a na dodatek z nim mieszkasz - wyjaśniła Prentiss.

- To nic dziwnego, że mieszkamy razem. Zaproponował mi to jeszcze w szpitalu -

- Dla niego to dziwne, jest typem samotnika - wyznała Jareau.

- Gdybyś widziała jego minę, gdy Garcia stwierdziła, że się zakochał - zaśmiały się cała trójką.

- Była bezcenna, szkoda, że nie miałam aparatu - dodała blondwłosa.

- Sama nie wiem co jest między nami. Nie czułam tego do nikogo. Ojciec zawsze odstarszał moich kandydatów, dosyć skutecznie -

- Teraz jesteś wolna, spróbuj - zachęciła ją Emily.

- Spytałam się Hotcha co sądzi o związkach w pracy -

- A on? - dopytała JJ.

- Że jeżeli nie przeszkadzają w pracy i wyniki są takie same lub nawet lepsze to mu to nie przeszkadza -

- No widzisz, przeznaczenie was sobie pcha - powiedziała Jareau.

- Wierzysz w te brednie? - zapytała Prentiss.

My MindOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz