~41~Meblowy~

113 11 9
                                    

Podeszliśmy, do tego gościa i umówiliśmy się, na to, że za jutro, spotkamy się, tu i podpiszemy umowę kupna. Teraz z Lewym, idziemy do sklepu meblowego.

- Ej! Co sądzisz o tej komodzie?
- No ładna, idealna do biura.
- Tak, w zestawie jeszcze, ten stolik, i...
- I tego kwiatuszka!
- To jest paprotka!
- Aaa no tak... ale ładna jest.
- Takkk, bierzemy.
- A ten dywan?
- Też jest piękny, ale ja uważam, że różowy, będzie ładniejszy, niż fioletowy.
- No powiedzmy, że masz rację.
- Hah pewnie, że mam.

***

- Gavi'ś? Jak ty chcesz, to zmieścić w bagażniku?
- Em... Nie przemyślałem tego... Ktoś dzwoni...
- Świetny moment, Kto dzwoni?
- Mama.

- Synku? Kiedy wrócisz do domu?
- Em... Wieczorem?
- Jest godzina 22.
- Eee... Zostaje u kolegi na noc.
- Jak się nazywa?
- Nie znasz.
- Jak się nazywa?

Rozłączyłem się, mam w końcu ważniejsze rzeczy do roboty. Jak to wepchnąć?

- Dobra Gavi, myślę, że tak będzie okej, Ledwo się zamyka.
- Nooo.
- A gdzie zostajesz na noc?
- U Pedri'ego.
- Aha, a ja?
- No chyba nas przyjmie...

Lewandowski x Gavi ~ Zobaczyłem go na boiskuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz