nie jesteś moim pieprzonym przyjacielem!
Boli mnie brzuch, kiedy wyobrażam sobie reakcję JJ'a Maybanka, kiedy reszta Płotek oświadcza mu, że facet, który za dzieciaka traktował go jak swojego własnego syna i uczył naprawiać najprostsze rzeczy pod maską samochodu, otaczał troską i tym wszystkim, czego nie umiał dać mu Luke Maybank, teraz zabronił mu przekroczyć próg swojego domu.
Według mojego ojca, Sarah i Rafe'a Cameronów, którzy mają płytszy wgląd niż ja, Oliver i John B w to, jakim człowiekiem jest blondyn i ile nacierpiał się w życiu w temacie rozpaczliwego poszukiwania zastąpienia rodziny, której nie miał nigdy i znalazł ją w nas to nie powinien się dziwić takimi wiadomościami, zwłaszcza po tym, co odstawił tu wczoraj. Wiem, że silna dłoń Nathaniela ma na celu jedynie ochronienie nas przed tego typu sytuacjami, ale nie zmienia to jednak faktu, że się z tym niekoniecznie zgadzam. Szanuję podejście taty i kary nałożone na ludzi, którzy źle mówią o jego dzieciach, ale zdaje się, że on nie do końca rozumie, jak katastrofalne to może być w skutkach w późniejszym czasie. JJ znienawidzi i nie pozostawi na nas suchej nitki, bo nie ma już nic do stracenia.
Głuchą ciszę przerywa jedynie dźwięk sztućców uderzających o talerze. Każdy, prócz mnie, zabiera się do próbowania parujących potraw w białych naczyniach pośrodku stołu, tak jakby surowy ton mojego ojca i polecenie samo w sobie zniechęciło ich do dalszej rozmowy. Ja, natomiast, tracę cały swój wcześniejszy apetyt i przerzucam zdziwione spojrzenie z ojca na brata, oczekując natychmiastowego odszczekania tego rozporządzenia, ale Nathaniel zdaje się nie zwracać na mnie żadnej uwagi, a Oliver jedynie niemo przekazuje mi, że powinnam porzucić temat na ten moment. Zgadzam się z nim w myślach, że tak będzie dla wszystkich najlepiej, ale koduję w głowie, żeby do niego powrócić, kiedy Nathaniel ochłonie.
Uwieszam wzrok ponad ramieniem Sarah i intensywnie odtwarzam w głowie cały przebieg wydarzeń, nabierając coraz to większych podejrzeń i mając coraz więcej pytań pozostawionych bez odpowiedzi. Gdybanie o JJ'u Maybanku, który właściwie na pewno nie myśli o mnie zajmuje mi zdecydowanie zbyt wiele czasu i postanawiam przybrać na twarz minę, która wyraża, że nic mnie on nie obchodzi.
Wtedy właśnie zauważam walizkę stojącą przy ścianie obok frontowych drzwi, starą i wypłowiałą, a przy niej zakurzoną i sfatygowaną torbę podróżną, z której wystają brzegi koszulek i nogawki spodni, bo zamek błyskawiczny u jej szczytu prawdopodobnie padł wieki temu i teraz jest rozpięty do połowy.
Marszczę nos i zastanawiam się intensywnie, do kogo może należeć sterta tych rzeczy, które wyglądają jakby ktoś na szybko się pakował. Chwilę zajmuje mi przypomnienie sobie słów Rafe'a o podrzuceniu do mojego domu swojej siostry Sarah i właśnie wtedy przechodzi mnie zimny dreszcz i automatycznie przerzucam wzrok na siedzącego obok mnie Johna B, bo przecież blondynka, a tym samym jego dziewczyna, nie przyjechała nad ranem ani do mnie, ani też na pewno do mojego brata.
CZYTASZ
𝐇𝐄𝐀𝐑𝐓𝐋𝐄𝐒𝐒 ʲʲ ᵐᵃʸᵇᵃⁿᵏ ᵃⁿᵈ ʳᵃᶠᵉ ᶜᵃᵐᵉʳᵒⁿ
Fanfiction𝐓𝐡𝐞𝐨𝐝𝐨𝐫𝐚 𝐇𝐚𝐫𝐫𝐢𝐧𝐠𝐭𝐨𝐧 to postać głęboko związana z dzieciństwem Płotek z Outer Banks, która opuściła grono swoich przyjaciół bardzo dawno temu w pogoni za lepszym życiem, zostawiając po sobie jedynie szczęśliwe wspomnienia i zapomnia...