29. Znajomi S2

10 2 0
                                    

Kontynuacja
Sezon 2

~~~

Po spotkaniu się z Dżolajn, zrozumiałem, co robiłem źle. Podałem jej swój numer, żeby w razie czego dzwoniła. Staraliśmy się być wyrozumiali, co do naszego rozwodu.
Jednak zdziwiłem się, gdy dostałem wiadomość od nieznajomego numeru.

7*******4
To ja, Dżolajn.

Dżek 🥵
Dżolajn?! Czemu piszesz?

Dżolajn
Stoję pod twoim domem

Otworzyłem okno i zobaczyłem Dżolajn.
Dosyć nieźle lało deszczem, więc niosła nad głową parasolkę, którą... kupiłem jej jako prezent na rocznicę. Parasolka miała na sobie podobiznę mnie w sukience. Szybko pobiegłem do drzwi, gdzie już stał Dzikens.

-Co tu robi Dżolajn? - spytał.
-Nie wiem - odpowiedziałem i wysunąłem rękę, by otworzyć drzwi, kiedy Dzikens złapał mój nadgarstek.
-Mieliśmy o niej zapomnieć.
-Dzikens. O niej nie da się zapomnieć.

Otworzyłem jej drzwi, a ona wbiegła do środka. Uśmiechnęła się szeroko. Zobaczyłem, że Dzikensowi na jej widok wciąż powiększały się źrenice.
-Dawno się nie widzieliśmy, pasztety - zaśmiała. - Grubsi się zrobiliście.
-Tęskniłem - rzekłem cicho.
-Przyjaźnijmy się! - zaproponował Dzikens. Dżolajn się tylko uśmiechnęła.
-Zrobię wyjątek.

Zostaliśmy... znajomymi.

AGRESYWNY DRIFTEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz