• 32 •

166 12 0
                                    

- A miejsce pierwsze zajął, zajęła Min Yoongi! Wielkie brawa!

__________

Kierując się do gabinetu dyrektora napotkał Namjoon'a.

- I co? Mówiłem, że wygrasz z palcem w dupie. - zaśmiał się.

- Mówiłeś to prawda. Ale ja w to nie wieżyłem.

- Bo jesteś debilem. Opijamy to?

- Nie mogę. Obiecałem YoonSeo, że zabiorę ją dziś do kina. - westchnął.

- Nie no spoko ale kurwa, kiedyś jak była impreza to pierwszy pchałeś się do alkoholu i lasek. A teraz co? Cienki się zrobiłeś.

- Nie zrobiłem się cienki tylko obiecałem YoonSeo kino dzisiaj. - westchnął ponownie i spojrzał na kolegę.

- Dobra nie ważne. Życzę ci miłej nagrody u dyra. - poklepał go po ramieniu.

- Dzięki. - odpowiedział nie mrawo.

Stanął przed drzwiami gabinetu dyrektora i zaczął zastanawiać się czy ma jeszcze drogę do odwrotu. Jednak po kilku chwilach postanowił przełamać lody i zapukał. Otworzyła mu miło uśmiechająca się sekretarka.

- Oh.. Yoongi jesteś nareszcie. Jak tam samopoczucie po wygranej, a w zasadzie dwóch? - zapytał dyrektor uśmiechając się.

- Nawet dobrze, wręcz świetnie. - powiedział z udawanym entuzjazmem.

- No więc nie będę cię tu tak długo przetrzymywał. Wytłumacze ci tylko na czym polega twoja nagroda. Otóż drogi Yoongi twoją nagrodą jest taka jakby przepustka na przesłuchanie do wytwórni muzycznej w Seulu. Big Hit Entertainment. Możesz pojechać tam , jedną lub z dwiema osobami towarzyszącymi. Przesłuchanie odbędzie się na 6 miesięcy więc masz na to jeszcze sporo czasu. Ta przepustka obejmuje przejazd autokarem do Seulu i meldunek w hotelu nie daleko wytwórni na dwa tygodnie. Proszę. - opowiedział i podał Yoongi'emu przepustkę.

- N-no dobrze. Dziękuję. - wziął kartkę i zaczął się jej dokładnie przyglądać.

- Jakbyś miał jakieś pytanie to śmiało przychodź do mnie i pytaj. - uśmiechnął się miło.

- Dobrze. Do widzenia. - ukłonił się i opuścił jego gabinet.

__________

Po lekcjach Yoongi skierował się prosto do domu. Myślał o tym kogo zabrać ze sobą. Jego pierwszą myślą była YoonSeo i Namjoon ale szybko odrzucił ten pomysł tłumacząc sobie, że obecność YoonSeo będzie go dodatkowo stresowała a Namjoon nie będzie poprawiał jego sytuacji.

Więc kogo ze sobą zabierze? Miał jeszcze czas na zastanowienie się. Ale i tak to pytanie zaprzątało jego myśli.

Wchodząc do mieszkania odrazu został przytulony przez YoonSeo, która nie dając mu ściągnąć butów pociągnęła go wprost do salonu.

– Patrz kto nas odwiedził. - powiedziała podekscytowana dziewczynka.

Yoongi spojrzał wprost w oczy DaYeon i nic nie mówił. Ona różwnież nic nie mówiła tylko się w niego patrzyła.

– Gratulacje - powiedziała po krótkiej chwili.

– Dzięki. – odpowiedział krótko.

– Czy DaYeon moźe iść z nami do kina? - zapytała siągnąc go za rękaw.

– Jeśli chce to p-pewnie – odpowiedział.

O 15 cała trójka opuściła mieszkanie i skierowała skę w stronę kina.

_________

Około godziny 23 YoonSeo poszła spać. A DaYeon siedziała i wpatrywała się pustym wzrokiem w telewizor i napisy końcowe ,,Dziewczyna z XX wieku".

– Powiesz mi po co tu przyszłaś? - zapytał gasząc telewizor.

– Myślałam, że mi pomożesz. - powiedziała odsłaniając swój brzuch.
Miała na nim przyklejony mocno czerwony plaster.

Future's Gonna Be Okay ~ M.YGOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz