• 30 •

192 14 14
                                    

- Więc wytłumacz mi się.. czemu tu przyszłaś? - zapytał przykładając wacik do jej polika.

- Zostawiłam portfel. - skłamała.

- Serio? - prychnął. - Jakoś go tu nie znalazłem.

- Bo jesteś ślepy. - odpowiedziała. - Skończyłeś już. Bo chcę iść jak najdalej od ciebie.

- Już. - rzucił zużyty wacik na kanapę i skierował się do kuchni. - Chcesz coś do jedze-

Nie zdążył dokończyć bo usłyszał trześnięcie drzwiami. Cóż DaYeon była miła. Do czasu..

______

Po wyjściu z prysznica Yoongi spojrzał w lustro i zaczął się zastanawiać co zrobił źle, że natrafił na Jimin'a.

...
- Yoongi wiem, że tego chcesz. - powiedziała DaYeon siadając na nim okrakiem.

On tylko na nią patrzył. Jak na anioła. Dziewczyna zaczęła całować go po szyi i intensywnie ruszać biodrami ocierając się o jego członka. Yoongi westchnął i spojrzał na DaYeon. Dziewczyna złączyła ich usta w namiętnym pocałunku i zaczęła rozpinać spodnie chłopaka.
...

3:29

Yoongi obudził się cały spocony. Czuł dziwne mrowienie w okolicach podbrzusza. Gwałtownie wstał z łóżka i ujrzał silną erekcję, która cholernie go bolała. Wszystko spowodowane głupim snem.

Snem.. z DaYeon w roli głównej.

Chłopak nie wiedział co ma zrobić. Jego pierwszym pomysłem było zignorowanie tego ale tak cholernie go bolało, że nie byłby w stanie zasnąć.

Yoongi wziął laptopa i odpalił pierwszego lepszego pornola. Usiadł przy biurku i zaczął się masturbować do filmiku. Mimo wszystko był sam ze sobą a i tak go to krępowało.

Po jakimś czasie Yoongi nie poczuł ulgi. W końcu przestał poruszać rękoma i zatrzymał filmik.

- Ja pierdole... - westchnął sam do siebie. - Czemu to nie działa?

Po chwili przypomniał sobie czemu dostał tak silnej erekcji.

A może by tak spróbować z DaYeon...

Yoongi postanowił spróbować wyobrazić sobie DaYeon w sytuacji podobnej jak w jego śnie.

~ Mhh - ciche posapywanie roznosiło się po całym pokoju chłopaka.

_________

Wchodząc do szkoły modlił się by nie spotkać DaYeon. Ku jego zaskoczeniu dziewczyna go zauważyła a jedyne co zrobiła to wskazała na tablicę widzącą na korytarzu.

Chłopak powoli do niej podszedł i przeczytał to co pisało na wielkiej kartce. Po chwili poczuł ciężar na swoim ramieniu.

- Co tam czytasz? - zapytał Namjoon listrując kartkę od góry do dołu.

- Ogłoszenie o tym konkursie muzycznem. - odpowiedział i wrócił do czytania.

- Po co czytasz? I tak wygrałeś. - oznajmił i usiadł na ziemi pod tablicą.

- Nie wiem. - usiadł obok niego - Raczej nie.

- Pierdolisz. Jesteś pierdolnięty. - uderzył go w ramię.

Yoongi za to milczał i obserwował świat przed sobą. Nawet nie zauważył kiedy zadzwonił dzwonek. Namjoon nie chciał mu przeszkadzać w myślseniu więc nic mu nie powiedział tylko poklepał go w głowie i poszedł na matematykę.

Cały czas wpatrywał się przed siebie. W końcu zamknął oczy by pozbierać myśli.
Krępująca sytuacja z tej nocy chodziła mu po głowie od samego rana. Nie wiedział co w niego wstąpiło tamtej nocy.

Po chwili otworzył oczy i ujrzał ciemnoniebieskie spodnie od garnituru. Yoongi spojrzał wyżej i ujrzał...

Future's Gonna Be Okay ~ M.YGOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz