Oczko w głowie

123 8 2
                                    

Daniel Andre Tande x Johann Andre Forfang: Tanfang
Polecane jest włączyć piosenkę do czytania =)

Dla Adama

~~~
-Daniel! Przestań panikować!
-Jak mam nie panikować?! Ciągle gdzieś wychodzisz wracasz późno wieczorem albo w nocy!
Jak mam nie panikować! Skąd mam mieć pewność, że mnie nie zdradzasz?!

Młodszy z mężczyzn patrzył osłupiały na blondyna, który patrzył na niego tymi pięknymi niebieskimi oczami które tak kochał. W tych oczach teraz błyszczały łzy... i to z jego powodu.
Obiecał sobie nigdy do tego nie doprowadzić.

-Daniel... Ty chyba nie myślisz... Że ja ciebie zdradziłem?
-Nnie ja już nie wiem co myślę... -W tym momencie w blondynie coś pękło i rozpłakał się.
Niższy przyciągnął go do siebie, usiadł z nim na kanapie i pozwolił mu się w siebie wtulić.

-Danny... Ja bym nigdy... Przepraszam, że sprawiłem że tak pomyślałeś. Kocham cię najbardziej na świecie. -Powiedział czując jak łzy zaczynają lecieć mu po policzkach.
-Ci... Wiem, też przepraszam. Kocham cię bardzo. -Starszy tulił go do siebie. -Ci... Już w porządku.
-Nie nie jest w porządku! -Młodszy wyrwał się z jego objęć i usiadł mu na kolanach, i popatrzył mu w oczy. -Kocham cię najbardziej na świecie, i nie chciałem żebyś tak myślał. Jesteś moim oczkiem w głowie, moim słońcem, moim darem z gwiazd. A jeździłem do architekta... Planowałem dla nas dom. -Starszy przyciągnął go pocałunku, i przytulił do siebie.
-To co robimy herbatę? -Po chwili ciszy blondyn mruknął do młodszego.
-Tak... Ale zaraz wracamy do tulenia? Tak?
-Yhym, kocham cię.
-Ja ciebie też.

~~~
23.10.2023r.
Słowa: 214
Hej, hej!
Trochę cukierkowo, trochę dramatu...
Mam nadzieję, że się podobało.
Miłego!

Herbatka_Rumiankowa

Śnieg i wichura czyli:  Skijumping one shots|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz