31 Rozdział

21 3 0
                                    

Gavi
Obudziłem się będąc wtulonym z Naomi w moim łóżku ale że przez sen wpadł mi genialny pomysł żeby wstawić foto na relacje razem z nią to teraz była idealna okazja

Pablogavi

N: Pablo boo

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

N: Pablo boo..... Na czym my obecnie stoimi przecież na noc była....zaskakująca....
G: Może coś fajnego się rozwinie~ za jakiś czas dopowiedziałem w głowie
N: Co do Kate to wiesz... Ona i tak w związku jest
G: Ona nic by przeciwko nie miała ale co żyje przyniesie to się zobaczy
Wiadomość od : Pedri : PABLO ZABIJE CIĘ. MASZ SIĘ ODEZWAĆ JAK WSTANIESZ

Victoria
Lili: Pewnie cię znów obudziłam ale muszę ci opowiedzieć co się działo w nocy
Vic : Jej fajnie że mnie budzisz po max 3 godz snu i trochę w nocy
Lili : Vic? Wszytsko dobrze ? Nie brzmisz za dobrze
Vic : rzygałam a tak to jest w miarę git
Lili : kurcze to aż dziwne bo ty nic nie piłaś wczoraj a chcieliśmy jechać na kłady a teraz...
Vic : dobra mniejsza z moim stanem gadaj co się działo
Lili : Michael poleciał i teraz słuchaj DO WŁOCH
Vic : CO ? JEZUS CO WAM ODBIŁO?
Lili: No byliśmy w klubie i jakaś ekipa którą poznaliśmy że lecą zaraz do Włoch a on takie że poszuka biletów i wyleciał
Vic : japierdyka powalone
Lili : i obecnie ja tylko nie śpię i jedyna jestem chyba najbardziej trzeźwa a jutro ma ponoć Emily lecieć do niego bo rodzice jej tam są
Vic : Wszyscy jak widać wylatują
Lili : a ty mi się musisz wykurować
Vic : pewnie jakiś wirus mi dolega lepiej się nie zbliżajcie do mnie nie chce was zarazić
Lili : Trzymaj się później się jakoś zdzwonimi czy coś paaaa
Vic : Bayyyy
Nie chciało mi się nic oprócz pójścia dalej spać ale nie chce marnować czasu na sen jest 10 czas znaleźć jakieś bilety
• bilet z Dubaj do Madryt poniedziałek
• bilet z Dubaj do Paryż wtorek
• bilet z Dubaj do Warszawa środa
• bilet z Dubaj do Barcelona poniedziałek+ Barcelona - Madryt wtorek
Przez to że mam się spotkać z Rose obcja lotu do Barcelony a późnej do Madryt jest najlepsza
Vic 💓: Kupiłam bilety
Felix 🤎: Oooo kiedy będziesz ?
Vic 💓: popołudniu we wtorek
Felix 🤎: no i pięknie już się nie mogę doczekać ale szkoda że nie będziesz szybciej w Madrycie
Vic 💓: Od poniedziałku będę już w Hiszpanii ale lecę do Barcy
Felix 🤎: DO NIEGO ?
Vic 💓: NIE NIE spokojnie muszę się z psiapsi spotkać
Felix 🤎: Dobraaa to będę na ciebie czekać piękna

João Félix
Pojawiłem się na treningu w końcu w dobrym humorze dzięki Vic. Którą w końcu zobaczę
AG: João co ty taki zamyślony i w dobrym humorze ?
J: Im mniej wiesz tym lepiej dla ciebie
AG: twoja dziewczyna poprawiła ci humor ? Kiedy ją nam przedstawisz?
J: Przedstawię wam kogoś może we wtorek lub w środę ale to nie jest moja dziewczyna
AG: chyba chciałeś powiedzieć JESZCZE NIE JEST
J: a ty znów swoje
Trener : uwaga ! Chciałbym kogoś wam przedstawić. To jest moja córka Tini będzie wam robić zdjęcia i ogólnie zajmowała się dokumntami. João ty jej wszytsko i wszystkich przedstawisz a reszta do treningu
T: A więc to ty jesteś João
J: zgadza się
T: Mam nadzieję że będzie nam się wszystkim fajnie współpracować
J: Też mam taką nadzieję bo tamta typiara co była to nie była najlepsza
T: No to mam nadzieję że nie zawiodę was jeśli chcesz mogę ci pokazać niektóre moje zdjęcia i sam ocenisz
J: No w sumie czemu nie.

Nasza WyprawaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz