25

1K 59 36
                                    

OSTRZEŻENIE: będzie źle bardzo źle. ( nie mo Żart ) Miłego czytania

Ethbert

Zakupy, jebane zakupy. Stoję jak cymbał przed ubrankami dla dziewczynek na pięcio latki. Ale nie pasuje mi jedno, ponieważ ubrania wydają się za duże. I teraz nie wiem, czy ona ma pięć lat. Jestem chujowym ojcem.

Wybrałem szybko kontakt do Bruno, bo on napewno będzie wiedział ile ona ma lat. Obejrzałem się jak ludzie patrzą na mnie z niesmakiem. Ja rozumiem że biznesmenem jestem, ale to nie znaczy że mnie stać psychicznie na wybór ubrań dla dziewczynek.

Może z zabawkami mi pójdzie lepiej.

Po pierwszym sygnale się nie dodzwoniłem. Więc wybrałem drugi raz do niego kontakt.

Odbierz to chuju. To ważne tu należy moje życie!.

Odebrał dziękować życiu że się zlitował.

- Gdybyś nie pamiętał jestem na spotkaniu za ciebie, bo łaskawie dwadzieścia minut przed spotkaniem dałeś mi znać abym cie zastąpił bo ty nie dasz rady przyjechać. A więc za tego czego twój tyłek chce!.

Groźnie.

- No tak jak by, potrzebuje pomocy.

- Jakiej znowu kurwa, śpiesz się muszę wrócić na to spotkanie do cholery.

- Ile moja córka ma lat?.

Głucha cisza. Jedyne co słyszałem to szum w słuchawce, taki lekki powiew wiatru. Więc zapewne albo jest na dworze albo stoi przy oknie.

Po dobrej chwili dalej nic. Odsunąłem słuchawkę spod ucha aby zobaczyć czy aby połączenia nie przerwało, ale nie dalej było.

- Jesteś tam? - usłyszałem świt wciągającego powietrza.

- Ty sobie jaja w tym momencie ze mnie robisz?. Powiedz kurwa że tak, błagam powiedz że tak. Że to nie śmieszny żart który chcesz na mnie zrobić. To żart prawda?.

- Nie.

- Ty sobie jaja robisz!, pojebało cie jak możesz nie wiedzieć ile ma lat twoja córka!. Człowieku do cholery, nie no ojciec na medal!. Poszedł kurwa po mleko, wrócił po paru latach i się mnie pyta ile ma jego dziecko lat. Szlak mnie zaraz trafi przysięgam. Ile lat nie jesteś z Andrelią już. To sobie kurwa oblicz.

- Cztery bodajże. Jeśli dobrze pamiętam.

- Jakie cztery japierdole! Trzy Człowieku trzy! Nie jesteście razem trzy lata, więc za tem twoja córka ma trzy latka.

- Dziękuję, ale wiesz nie musiałeś się unosić. Szybka odpowiedź by mi wystarczyła, a nie monolog.

- Wiesz co, ty się za chuja na ojca nie nadajesz. Juz Lunie współczuję ojca takiego gbura.

Rozłączyłem się, bo wystarczy mi tej wyspiewanki. Jedna odpowiedź była mi potrzebna, a nie zaraz cholera jakaś książka. Bo bym z tego książkę napisał. Rozumiem swój błąd że powinienem znać wiek mojej córki i lata odkąd rozeszliśmy się z moją byłą żoną.

On chyba nie zdoła mi tego wybaczyć, ale ciężko mi też jest. Przyzwyczaić się że ma sie dziecko, z byłą żoną. Z którą myślałam że to koniec.

Ale tak sobie myślę, czy ja ją dalej kocham aby napewno w stu procentach czy robie to z woli albo przez dziecko. Które chciałam z nią ale później mi się wszystko zmieniło. I teraz nie wiem czy aby napewno ją kocham i czy chce brać opiekę nad dzieckiem. To napewno ciężkie i trudne, a ja nie mam takiej kontroli..

betrayal will find happiness Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz