Rozdział 35

796 37 0
                                    

Wstałam bardzo wcześnie jak na mnie(6:30). Ubrałam się, uczesałam i umalowałam. Wzięłam się za robienie śniadania. Dla Janka zrobiłam tosty z serem i kawę, a dla siebie płatki i kawę(moje typowe śniadnie). Po zjedzeniu śniadania poszłam do sypialni po telefon. Zastałam tam Janka śpiącego w nietypowej pozycji. Jedna ręka zwisała mu z łóżka, a druga leżała na mojej poduszce. Jak miło (czujecie ten sarkazm). Zrobiłam mu zdjęcie i wróciłam do kuchni. Po jakimś czasie ktoś (czt:Janek) przytulił mnie od tyłu i położył glowę na moim ramienu.
-Hej. Co tak wcześnie wstałaś?-
-A tak jakoś.-
Janek usiadł i zabrał się za jedzenie śniadnia a ja spakowałam torbę na wykłady.
__\_____\\\\\\\\____\\\\\\__\\\____\\\\____
15:48
Jestem już po szkole (jeśli studia można tak nazwać). Stoję na przystanku i słucham muzyki. Trochę się denerwuję. Jak mi pójdzie w nowej pracy.
__\\\\__\\\\___\\____\\___\\\\\\\___\\\\\\__
17:13
Okazało się, że szef radia do równy gościu. Dostałam te pracę. Atmosfera jest przyjazna i miła. Nie tak jak w restauracji. Od poniedziałku będę prowadzić audycje z Jankiem.
__\\_\\__\\\\\\\___\\__\_\\\\\\____\\\\\\___
18:36
Weszłam zadowolona do restauracji. Szef mnie zauważył i podszedł do mnie.
-Gdzieś ty dziewczyno była?!-
-W nowej pracy.-
-Gdzie?!-
Uśmiechnełam się i podałam mu papier.
-To moje wypowiedzenie.-
Wyszłam a on stal jak osłupiały trzymając w ręce moje wypowiedzenie. Wróciłam zadowolona do domu i zrobiłam obiado-kolację.
★★★★★★★★★★★★★★★★
Hejo. Jak tam? Kilka osób pytało się o zakończenie(w senie ile będzie rozdziałów) ja sama nie wiem. Jeśli chodzi o nowe FF to nad jednym właśnie pracuję(jak narazie nie będzie opublikowane).Przepraszam że pomyliłam rozdziały.
Piosenka rozdziału:LemON-"Scarlett"
Pozdrowionka♡♥
♪Butterfly♪

Pamiętnik NarkomankiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz