Rozdział 13

1.2K 64 2
                                    

Następny dzień.
Obudziłam się po 10:00 z bólem głowy. To pewnie przez te wszystkie drinki, które wypiłam. Spojrzałam na telefon. Mam 21 nie odebranych od Jaśka i 16 wiadomości od niego. O i 5 od siostrzyczki. Jak miło. Poszłam do kuchni po leki na głowę (preciw bólowe nie na psychikę tego lekami nie da się już wyleczyć. Hihi) gdy do domu wparowała Ema.
-Hej. Czemu nie odbierasz? Myślałam, że coś Ci się stało.-
-Nagle się mną przejmujesz!-
Ema była zaskoczona i już chciała wyjść ale w ostatniej chwili ją powstrzmałam.
-Poczekaj. Przepraszam ja nie chciałam. Jestem trochę zdenerwowana.-
-Widzę. Co zrobił?-
-Skąd wiesz?-
Popatrzyła na mnie znacząco aż zaczęłam jej opowiadać.
-No poszłam z Jasiem do BALU na urodziny jego kolegi- Filipa i trochę za dużo wypiliśmy... i... on mnie no......pocałował.-
Przygryzłam wargę. Ema zaczęła się śmiać.
-Z czego się śmiejesz?!-
-Wiedziałam, że to tak się skończy!!-
-Yyyy.-
Przytuliła mnie i podeszła do lodówki. Wyjeła winogrona i zaczęła je jeść.
-To co nowa parka?-
-Nie. No co ty!-
-Czemu?-
-No bo... byliśmy pijani.-
-No to co z tego ale on może do Ciebie coś czuje skoro tak się z tobą zaprzyjaźnił.-
-To nie możliwe.-
-Wszystko jest możliwe.-
Przewróciłam oczami.
-A ty do niego coś...-
-Ja nie no nie ee..-
Ema uśmiechnęła się.
-Wiedziałam. -
-Ja nie...-
-Jasne.-
Gadałyśmy jeszcze ze sobą z godzinę ale później Ema musiała pójść do lekarza. Ubrałam nowe ciuchy, uczesałam się i zrobiłam nowy make-up. Przez resztę dnis oglądałam jakieś głupie seriale. Wyłączyłam telefon bo nie mogłam gadać z Jaśkiem. Czy ja do niego coś czuję? Ten pocałunek zmienił wszystko....
★★★★★★★★★★★★★★★★
Hejo. Jestem durna bo sprawdziłam Wattpada i gdy zobaczyłam 2 pozytyne komentarze i wyświetlenia a o ★ nie wspomne to byłam taka szczęśliwa, że aż napisłam rozdział. Miał być dość smutny ale nie wyszło bo jestm taka podjarana. Dziękuję. Jutro next. Może napiszę dwa? Zobaczymy. Pozdrowionka♡♥
♪Butterfly♪
PS:Jestem idiotką pisząc rozdział po 23:00 ale trudno. Hihi :-)

Pamiętnik NarkomankiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz