Rozdział 38

757 39 0
                                    

-Ja...-
-Wyjdziesz za mnie?-
-Ja niewiem...-
-Nie kochasz mnie?-
-Kochasz mnie?-
-Tak.-
-Chcesz być ze mną?-
-Tak.-
-To w czym problem?-
-Bo jest o czym Ci nie powiedziałam.-
-To słucham, o czym mi nie powiedziałaś?-
-No o propozycji kontraktu w Londynie.-
Jasiek parzył w moje przerażone oczy.
-Jasiek?-
-Tak?-
-Ja..-
-Musisz tam pojechać!-
-Ale..-
-Nie ma żadnego "ale"! Jedziesz tam i koniec. -
-Ale..-
-Wiem, że odległość ale damy radę. Obiecuję.-
-Ale...-
-Możemy się przecież odwiedzać i gadać na skype.-
-Ale...-
-No..-
-Możesz mi nie przerywać! -
-Przepraszam. -
-Ja nie chce tam jechać. Ty mam Ciebie,Eme, znajomych, Hefalumpa, szkołę i pracę. Nie chce wyjeżdżać. -
-Ale..-
-Nie wyjadę. A co do twoich oświadczyn to zgadzam się.-
-Co?!-
-Głuchy jesteś! Wyjdę za Ciebie głupku!-
Jasiek podniósł mnie i obrócił się ze mną w objęciach a następnie odstawił i wlożył na mój palec piękny pierścionek. Pocalowałam go a z oczu polały mi się łzy.
-Sysia, czemu płaczesz?-
-Bo wychodzę za mąż za takiego pacana jak ty!-
-Ale twojego pacana!-
Zaśmialiśmy się.
-Chodź zadzwonimy do Emy poinformować ją o naszch zaręczynach!-
-Okey.-
Wyjełam telefon.
-Hallo?-
-Hej Ema.-
-Hej.-
-Mam sprawę...-
-Jaką?-
-Bo ja i Jasiek...-
-Rozstaliście się? !-
-Nie. Jaś poprosił mnie o rękę!-
-I co?-
-Zgodziłam się!-
-Moja młodsza siostrzyczka wychodzi za mąż!-
-No.-
Pogadałyśmy jeszcze chwilę a potem zadzwoniliśmy do rodziny Jana co trochę trwało bo poszliśmy spać o 23:56.
★★★★★★★★★★★★★★★★
Hejo. Przepraszam, że tak mało rozdziałów ale ostatnio nie miałam a dużo czasu. Ale zamówiłam sobie plytę Sylwii. Ktoś z was też? Podoba się? To komentujcie, dawajcie gwiazdki i obserwujcie mnie.
Piosenka rozdziału:JDabrowsky ft Sylwia Przybysz-"Miłość Rośnie Wokół Nas" (cover) ♡♥
Pozdrowionka♡♥
♪Butterfly♪

Pamiętnik NarkomankiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz