Rozdział 3

78.2K 548 26
                                    


*Oczami Jacob'a*

-To jak? - pytam.

-Zostaję - mówi Nick i zaczyna ściągać koszulę.

Posyłam mu chytry uśmieszek i niemal od razu zaczynam całować Beth. Jej usta są zadziwiające miękkie i lekko zwilżone. Przejeżdżam językiem po jej dolnej wardze, na co dziewczyna rozchyla usta, dając mi pozwolenie na pogłębienie pocałunku. Nie przestając jej całować zerkam na Nick'a. Chłopak obserwuje nasze poczynania, masując swojego „przyjaciela" przez materiał spodni. Odrywam się od brunetki i siadam wygodnie na łóżku, a dziewczyna siada obok mnie.

-Nick, chodź do nas - mówi Betsy, lekko dysząc.

Blondyn natychmiast podchodzi i ściąga spodnie, zostając w samych bokserkach. Klęka przy niej i zaczyna całować jej uda, tworząc mokrą ścieżkę, aż do brzucha. Dziewczyna wciąga głośno powietrze, kiedy odchylam jej stanik i liżę brodawki.

-Och - jęczy, gdy zaczynam ssać jej sutki.

Nick w tym czasie odsuwa materiał koronkowych majtek i delikatnie uciska łechtaczkę. Obejmuję jej piersi i ściskam mocniej, niż miałem to w planach. Betsy krzywi się z bólu, a ja zaczynam ją całować w ramach przeprosin.

Przerywa nasz pocałunek i spogląda to na mnie, to na Nick'a głodnym wzrokiem.

-Chyba czas się tego pozbyć - mówi, chwytając za gumkę moich bokserek.

Kiwam głową, dając jej pozwolenie. Beth ściąga moje majtki i oblizuje usta na widok mojego penisa. Opieram się o ścianę i wyprostowuję nogi, tak aby było mi wygodnie, a dziewczyna podchodzi na kolanach i chwyta prawą ręką moje przyrodzenie, po czym ściąga skórkę. Wciągam głośno powietrze, kiedy zaczyna poruszać ręką w górę i w dół. Jest mi dobrze, ale widocznie dziewczynie się to znudziło, bo jej usta lądują na moim penisie. Obserwuję jak jej wargi zaczynają ssać mokrą główkę.

-Kurwa - wzdycham, widząc mojego kutasa w jej ustach.

Przysięgam, że jest to najseksowniejszy widok, jaki kiedykolwiek widziałem.

W tym czasie Nick staje za Beth i ściąga jej majtki. Bez ostrzeżenia wchodzi w nią dwoma palcami, na co dziewczyna jęczy i przerywa zabawę z moim „przyjacielem". Blondyn pochyla się i zaczyna lizać jej kobiecość, przez co dziewczyna zaczyna szybciej oddychać. Chwytam jej włosy i nakierowuję ją na mojego penisa. Elizabeth ponownie bierze go do ust i zaczyna poruszać ustami po całej jego długości. Po kilku minutach dziewczyna się nudzi i odwraca się do mnie tyłem i staje na kolanach, aby pocałować Nick'a. Chłopak po chwili kładzie się na łóżku, a Beth zaczyna robić mu dobrze. Idealnie się ustawiła więc schodzę z łóżka i podchodzę do jego końca i przyciskam swoje biodra to tyłka brunetki. Wkładam dwa palce i szybko nimi poruszam.

-Taka mokra - mruczę z aprobatą.

Nie czekając dłużej wchodzę w nią delikatnie.

-O Boże - jęczy i odchyla głowę do tyłu.

-Kurwa, jesteś taka ciasna - mówię, zaciskając zęby.

Zaczynam szybciej ją pieprzyć, obserwując poczynania Nick'a. Po kilku minutach czuję, że jestem naprawdę blisko i muszę przestać, inaczej dojdę. Wychodzę z niej i siadam na fotelu, muszę odpocząć. Blondyn chwyta ją za biodra i nakierowuje na swojego penisa. Patrzę jak jego kutas znika w jej cipce, poruszając dłonią wzdłuż całej mojej długości.

-Boże, tak mi dobrze - mruczy Beth.

-Zejdź skarbie, nie chcemy, żebyś jeszcze doszła - mówię i podchodzę do niej.

Przyjaciółka wstaje i schodzi z łóżka, ale jej nogi odmawiają posłuszeństwa, więc chwytam ją i kładę na biurku. Zaczynam ssać jej sutki i w tym samym czasie jeżdżę główką po jej wejściu. Kiedy dziewczyna jęczy, wbijam się w nią szybko i gwałtownie, na co szeroko otwiera oczy.

-Jesteś taka ciasna kochanie - warczę, czując, że długo nie wytrzymam.

Nick podchodzi do Elizabeth, poruszając coraz szybciej dłonią. Wiedziałem, że zaraz dojdzie i ja również.

Pieprzę Betsy coraz mocniej.

-O Boże, Jacob, nie przestawaj.

Widząc, że dziewczyna jest na skraju, przyspieszam tempo, a prawą ręką masuję jej łechtaczkę.

Nagle czuję skurcze jej cipki, kiedy brunetka przeżywa orgazm.

-Kurwa, nie wytrzymam dłużej - wychodzę z niej i zaczynam poruszać ręką.

Już po chwili dochodzę, Nick chwilę później.

-To było... - mówi Nick.

-Zajebiste - dokańczam.

Czekamy, aż nasze oddechy się uspokoją, po czym kładziemy się spać.



*************************************

Cześć, czy ktoś to czyta? Bo nie wiem czy jest sens dalej pisać. :)


Threesome (Trójkąt)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz