NA WSTĘPIE CHCIAŁABYM POZDROWIĆ WSYSTKIE LAMOROŻCE.
~~~~~~~°°°°°°~~~~~~~°°°°°°~~~~~~
-Halo? - usłyszałam zdenerwowany głos w słuchawce pewnie jak to ma w zwyczaju nie patrzał na wyświetlacz.
-Dezy? - nie wiem czemu bardziej zapytałam się niż powiedziałam.
-Niki?! - krzyknął po chwili było słychać go trochę ciszej. Teraz pewnie sprawdzał wyświetlacz - gdzie ty jesteś? Wszyscy się o ciebie martwiliśmy - soł śłit xd
-Em.. Tyle, że na sama nie wiem dokładnie gdzie jestem. Jestem w jakimś domku w lesie. - przez chwilę w słuchawce była cisza. - Halo Dezy jesteś? - zapytałam po chyba minucie.
-Tak, tak jestem. Powiedz mi czy w tym domu na ścianie wiszą cztery strzelby? - zapytał. Ja spojrzałam na ścianę, na której były. Chciałam się upewnić czy jest ich cztery.
-Tak jest ich cztery, a piąte miejsce jest puste. - powiedziałam na co odetchnął z ulgą.
-To już wiem gdzie jesteś. Ale jak ty się tam znalazłaś?! - zapytał zdziwiony.
-Opowiem Ci w domu. Ale teraz czy mogę się dowiedzieć gdzie ja jestem? - zapytałam z poirytowaniem.
-A no tak. Więc jesteś w domku leśniczego, czyli Pana Franka. Jest on miły i nic ci nie zrobi więc nie masz się czego bać. Jeśli go nie ma poczekaj, aż wróci i wtedy powie ci, którędy masz się udać do najbliższego wyjścia z lasu, które znajduje się przy starej budce. Kiedy tam będziesz zadzwoń do mnie to po ciebie przyjadę. Dobrze?
-Ymm.. Okej. No to do zobaczenia. - powiedziałam i nie czekając na odpowiedź rozłączyłam się. Już uspokojona usiadłam na łóżko i włączyłam jakąś losową grę na moim telefonie, żeby zabić czas i, aż tak się nie nudzić.
*Pp Dezego*
Całe szczęście, że nic jej nie jest i, że jest u Pana Franka. Wiem, że tam będzie bezpieczna i nic jej się nie stanie. Tylko zastanawia mnie jak ona do cholery się tam znalazła?! Przecież to jest w ciul daleko. Ale no dobra, tego dowiemy się nie długo. Teraz tylko trzeba czekać na telefon od niej.
-To ja może napiszę do Jaśka. - powiedziałem przerywając niezręczną ciszę.
-No okej. - odpowiedział Flo.
Ty:Cześć :D
Jan Dąbrowski: Hej co ty taki szczęśliwy?
Ty:Mam dobrą wiadomość?
Jan Dąbrowski : Jaką? :)
Ty : No więc...
Jan Dąbrowski : No gadaj!
Ty: Jak już to mogę napisać :)
Jan Dąbrowski : ... Wes mnie już nie denerwuj..
Ty:No dobra. A więc.. Wiemy gdzie jest Niki!
Jan Dąbrowski : Serio?! Gdzie?
Ty: Okazało się, że jest w domku w lesie. Ale na szczęście właściciel tego domku jest miły więc nie ma się o co bać.
Jan Dąbrowski : Aha, ale jak ona się znalazła w lesie?!
Ty:No właśnie też nwm. Ale jak zadzwoni do mnie to po nią przyjadę to nam wyjaśni.
Jan Dąbrowski : Aha. Ej, a mogę do was może dziś wpaść?
Ty:Jasne! :) poczekamy z tą nowinką ;p
Jan Dąbrowski : Oke to siadam w auto i będę około 14!
Ty:To do zobaczenia!
×××××~~~~~××××~~~ ~×~×~ ~
Niestety nexta sprzedam wam dopiero za 18 gwiazdek ponieważ zauważyłam, że ostatnio czytacie ale ich nie dajecie. (oczywiście nie od razu po 18 gwiazdkach ale po 2/3 dniach, a jeśli będzie dopiero po 5 to wtedy wstawię.) nie chce tego robić ale poprostu ich nie gwiazdkujecie a to motywuje :(
CZYTASZ
FriendZone? |reZi&Multi II|
Fanfic2 cześć historii "Sad.?". Jeśli nie chcesz nie musisz czytać 1 części bo tamta jest głupia. Ale jak chcesz xd *okazuje się ze to wszytko.. Czy wszytkie tajemnice wyjdą na jaw? Czy Nikola uwolni się od Rafała? Czy pozna kogoś bliższego? Czy w końcu z...
