FriendZone? |reZi&Multi II|

2. Przygotowania, Oraz Dziwne Sny..

* Weszłam na profil reZigiusza. Zobaczyłam post : 23 lipca obóz z widzami które będzie trwał 2 tygodnie! Będę na nim ja i Multi. Zapraszamy szczegóły na : www.oboz/remek&multi.pl (strona zmyslona)
Może powinnam pojechać? Trochę się rozerwać? Odpocząć od tego? Postanowiłam wejść na stronę i kupić "bilety". Obóz za tydzień. W końcu spotkam Remka i Michała. *
Postanowiłam w końcu wyjść z domu i zrobić jakieś zakupy. Chciałam zadzwonić do Majki, ale przypomniało mi się co mi zrobiła. Teraz pewnie liżę się z Rafałem. Jednakże mam jeszcze Ole. Zadzwoniłam do niej.
Pierwszy sygnał.. Drugi sygnał.. Trzeci sygnał..
-Halo? - zapytała Ola.
-Hej, Oluś! Nie masz ochoty wybrać się na jakieś zakupy?
-Chętnie! A z jakiej to okazji? Ty bez powodów zakupów nie robisz.
-Jadę na obóz z widzami Remka i Michała. Szkoda, że ich nie lubisz. Pojechałabyś ze mną. Ale trudno. Każdy ma inny gust youtuberski. - powiedziałam i się zaśmiałam. - To o 13 w galerii?
-Ok do zobaczenia!
Mam godzinę do wyjścia. W sumie jestem juz gotowa, więc przejrzeć sobie YouTube, akurat Remek dodał GTA 5 wiec sobie obejrzę. Gdy skończyłam zostało mi jeszcze 40 minut. Postanowiłam jeszcze sobie pooglądać yt i się przebrać. Ubrałam czerwone szorty i czarną przewiewną, bluzkę z krótkim rękawem.O 12.45 zaczęłam się już zbierać.Wzięłam portfel, który spakowałam do torebki, telefon schowałam do kieszeni ubrałam czarne trampki i wyszłam. Po ok. 10 min. byłam już na miejscu. Czekałam jeszcze chwilę na Ole. Zobaczyłam jak brunetka idzie w moją stronę. Miała na sobie dżinsowe spodenki, i białą bluzkę. Była ona dziewczyną średniego wzrostu ok. 1.70 a oczy koloru zielonego. Gdy już przywitałam się z Olą poszłyśmy na zakupy. Kupiłam 2 sukienki. Jedna miętowa, która sięgała do połowy uda i była rozkloszowana. Druga sukienka była koloru pudrowego różu, która również była rozkloszowana, miała ona jeszcze czarny pasek. Kupiłam również czarną spódniczkę i granatową oraz miętową. Zainwestowałam jeszcze w szorty kolorów : żółty, zielony, szare, oraz dżinsowe. Do tego jeszcze koszulkę na ramiączkach koloru czarnego, bokserkę o kolorze niebieskim,oraz czarne Nike i czerwone New Balance. Ola kupiła mniej ode mnie, bo tylko jedną sukienkę, dwie spódniczki, 2 bluzki i 3 pary szortów i Nike. Gdy skończyliśmy zakupy była 17. Postanowiłyśmy iść do jakiej kawiarni na kawę i ciastko. Gdy jedliśmy już zaczęłyśmy rozmowę. Znaczy ona zaczęła.
-Stresujesz się przed wyjazdem?
-No może trochę.. W końcu dawno nie wychodziłam z domu i nie rozmawiałam z nikim.
-Na pewno będzie dobrze. Też chciałabym poznać swoich idoli. Chciałbym poznać Kiśla i Jaśka i ogólnie całe Terefere.
-A jeśli już tak gadamy o youtuberach to jak byłam w tym szpitalu miałam bardzo realistyczny sen.
-Opowiadaj.
-No więc to było tak byłam z Multim (...) no i potem wzięłam te tabletki i koniec..
-Wow. Ty to masz sny. Ej właściwe, która to godzina?
-Emm.. 18.33
-Lepiej już chodźmy. Chcesz zostać u mnie na noc?
-Jasne tylko skończę do domu po jakaś piżamę.
-Po co? Weź jakaś bluzkę z szorty z tąd - powiedziała po czym wskazała na siatkę z zakupami.
-No dobra. Ej a może kupimy jakieś żarcie i obejrzymy jakieś filmy?
-Ok. Ja pójdę po jakieś chipsy, popcorn, ciastka a ty idź po jakieś picie. - powiedziała po czym ja poszłam po napoje, a ona żarełko. Już jesteśmy u Oli jej rodzice pojechali z siostrą i wrócą za jakieś 3 dni. Więc byłyśmy same w domu. Zrobiliśmy sobie maraton z "Szybcy i wściekli" Skoncyzkysm oglądać o 4.46 i wtedy zaczęłyśmy. Wstałam kilka minut po 13. Olka jeszcze spała więc postanowiłam zrobić śniadanie. Oczywiście nic w lodówce nie było. Spojrzałam do szafki i tak. Były zupki chińskie. Wiec zrobiłam nam zupę i obudziłam Olę, która niechętnie wstała z łóżka. Po zjedzonym "śniadaniu" postanowiłam iść do domu, ponieważ jutro wyjazd i chce się przygotować.
*19.30 tego samego dnia*
Już jestem spakowana. Jutro mam wyjazd o 7, ponieważ mieszkam w Gdyni a oczywiście obóz jest w okolicach Wodzisławia Śląskiego czyli ponad 6 godzin jazdy żeby być tam około 13. Wzięłam prysznic ubrałam jakieś szorty i bluzkę i położyłam się spać.
Idę sobie obok torów. Jest pusto nikogo nie ma. Idę tak bez celu. Nagle na torach zauważam znajomą sylwetkę. Znajomą z filmów. Był to Remek. Spojrzałam w prawo. Najeżdżał pociąg. Krzyczałam do niego, żeby zszedł z tych torów, lecz on jak głuchy. Odwrócił się do mnie spojrzał na mnie ze smutkiem i coś powiedział. Nagle jego sylwetka zniknęła pod kołami pociągu,a pociągiem kierował Michał?! Nagle z naprzeciw wyjechał kolejny pociąg. On hamował lecz Multi nie. Widziałam jak jego smutne oczy spojrzały się na mnie. Ten również coś powiedział i potem 2 pociągi się ze sobą zderzyły.
Obudziłam się z przerażeniem. Co to był za dziwny sen? Co to w ogóle miało znaczyć?! Dziwne..

Spojrzałam na zegarek 4.46. Eh.. Postanowiłam zasnąć lecz o 5.04 znowu się obudziłam. Znowu ten sam sem tylko teraz na torach stał Michał i zginął pod kołami pociągu, który prowadził Remek,a Remek zderzył się z innym pociągiem. Co te sny mają znaczyć do cholery?!

Postanowiłam się przyszykować. Ubrałam czarną spódniczkę i białą bluzkę. Na śniadanie zjadłam kanapkę z nutellą. Spakowałam jakieś jedzenie na drogę, słuchawki, ładowarkę, i parę innych rzeczy wzięłam walizkę i udałam się na peron. Wsiadłam do pociągu założyłam słuchawki i włączyłam moją ulubioną play listę, na której były min. "Young Multi - Nie Wiem", "Sylwia Przybysz - Turn The Page", oraz parę piosenek Sulina (Sulin ❤) oparłam głowę o okno i zasnęłam.
Jestem w domu. Ale nie swoim. Czekaj, czekaj. Znam ten dom. To dom.. Rafała?! Idę schodami na górę i widzę Olę, która całuje Rafała.
-Co się tak gapisz? - powiedział Rafał.
-Ale co wy.. Dlacze.. - zostało mi to przerwane - Co myślałaś, że dlaczego się z Tobą przyjaźniłam? Oczywiście po to, żeby spotykać się z nim. Dziewczyno popatrz na siebie. Jak ty wyglądasz - powiedziała Ola. Teraz zwróciła się do Rafała - Nie wiem nawet dlaczego ją wybrałeś. -Uwierz, że ja też tego nie wiem. - powiedział po czym zaśmiali się i wszystko stało się białe. Nagle na ścianie pojawił się jakiś "telewizor", na którym włączyły się jakieś filmy. Cześć z nich to były rzeczy, które działy się w moim śnie?! Pokazne było jak całowałam się z Michałem, Remkiem, spotkanie Jasia, poznanie ekipy Remka, oraz terefere, wiadomość o śmierci Michu, śmierć Remka i moja. Po chwili ściany zrobiły się czarne. Znowu pojawił się telewizor, a na nim moje wspomnienia z Rafałem, Mają oraz Olą.
Obudziłam się o 12.46. Znowu jakiś dziwny sen. Co one znaczą no?! Najpierw sen o tym jak jestem z moimi idolami, a oni i ja umieramy, potem sen w którym giną na torach, teraz wspomnienia ze snu, oraz realnego życia. O co tu chodzi?! Tak ciągle myślałam. Wkrótce spostrzegłam, że już jestem. Schowałam słuchawki i wyszłam z pociągu. Udałam się w miejsce obozu.

***
ELO ELO! 1108 słów! Mam nazieję, że wam się spodobał. Jeśli chcecie nexty gwiazdkujcie i komentujcie. Trzymajcie się cześć!
Kolejna część jak bd. 5 gwiazdek.