35

760 75 6
                                    

*Nikola*

Pan Franek rzeczywiście okazał się bardzo miły. Zrobił mi herbaty i opowiedział o swojej pracy, które wbrew pozorom było ciekawe. Po chwili wyszliśmy z domu, a Pan Franek zaprowadził mnie do budki. Pożegnałam się z nim, a następnie wybrałam numer do Dezego. Po kilku sygnałach chłopak odebrał. Znów nie patrzył na wyświetlacz..

-Halo? - usłyszałam po drugiej stronie.

-Witam. - powiedziałam innym głosem.

-Kto mówi? - zapytał, a ja myślałam, że zaraz wybuchnę śmiechem. Albo on na serio nie poznaje, albo udaje.

-Ekhem. Czy mógłby Pan przyjechać po pewną panią, która czeka koło budki? - powiedziałam na co usłyszałam śmiech po drugiej stronie telefonu.

-Oczywiście już zbieram swoje manatki i jadę po śliczną panią. - powiedział ledwo powstrzymując się od śmiechu. Ja niestety nie i wybuchłam śmiechem.

-Dobrze, czekam na szanownego Pana. - powiedziałam i znów się zaśmiałam po czym się rozłączyłam.

Czekałam na Dezego kilka minut. W między czasie przejrzalam social media. Po chwili usłyszałam dźwięk silnika. Podniosłam głowę z nad telefonu i zobaczyłam centralnie przede mną auto Dezego. (wiem, że Dezy nie ma prawka ale w tej książce będzie miał xd) Chłopak kiwnął do mnie ręką, w tym rozkazując, żebym weszła do auta. Okrążyłam pojazd i wsiadłam do auta. Po chwili auto ruszyło. Byliśmy chwilę w ciszy, którą przerwał brat.

-Dzisiaj przyjedzie Jaś. - powiedział nie spuszczając wzroku z drogi.

-To super! A z jakiej to okazji? - zapytałam.

-Jasiu chciał się osobiście dowiedzieć co się stało. - zaśmiał się Dezy na co ja tylko przewróciłam oczami i lekko się uśmiechnęłam. Po kilku minutach byliśmy już przed domem. Wysiedliśmy z auta i udaliśmy się do domu.

-Za ile Jaś będzie? - zapytałam chłopaków siadając na kanapie w salonie.

-Za około 2 godziny. - powiedział z kuchni Florian.

-To może obejrzymy jakiś film? - zaproponowałam.

-Spoko to ty coś wybierz, a my przygotujemy jedzenie - odpowiedział Florek. Pierwszy raz ja mogłam wybierać film. Nie wiedziałam co wybrać. Film romantyczny dla nich nie za bardzo, horrorów ja mam już dosyć, komedię chyba też nie za bardzo.. Chyba został mi melodramat.. Tak. Włączyłam film wypadło na "3 metry nad niebiem" mimo, iż widziałm go już 2 razy to i tak ten film wywoływał u mnie emocje szczególnie na końcu (na serio polecam xd). Włączyłam film i czekałam na chłopaków. Po chwili chłopcy przyszli z miską popcornu i chipsów, oraz colą. Oczywiście dla jednej osoby ma kanapie nie było miejsca, a tą osobą okazał się Michał. Podszedł do mnie wziął mnie na ręce po czym zajął moje miejsce, a mnie posadził na swoich kolanach. Ja lekko się uśmiechnęłam i wtulilam się w jego klatkę piersiową.

*Około 2 godziny później*

Film się skończyl, a my usłyszeliśmy dzwonek do drzwi. Oznajmiłam chłopakom, że idę otworzyć. Podeszłam do drzwi. Otworzyłam drzwi a w nich stał dorosły już chłopak, o twarzy 14 latka.

-Jaś! - krzyknęłam i rzuciłam się chłopakowi na szyję.

-Cześć! Też się cieszę, że cię widzę ale dusisz. - powiedział i się zaśmiał.

-Sorki - powiedziałam i również się zaśmiałam. Jaś wszedł do salonu gdzie przywitał się z wszystkimi. Chwilę pogadaliśmy o różnych głupotach, gdy w końcu Dezy zapytał.

-To co Niki opowiesz nam jak ty się tam znalazłaś? - zapytał mój brat.

-No więc..

×××××~~~~~×××××~~~~~×××××
Cześć! Sorki, że teraz są rozdziały takie krótkie ale chcę żeby ta książka miała więcej rozdziałów ^^ pozdrawiam moje małe Wierzgońki ^^ XDD

FriendZone? |reZi&Multi II|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz