Rozdział 16

126 3 3
                                    

                                                                         * Lena *

Jak ten weekend szybko leci. Dziś już niedziela. Wstałam o 10.00. Miałam dwie godziny do spotkania z Leo. Szykowanie się zajęło mi półtora godziny. 

Zeszłam na dół i udałam się do kuchni

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Zeszłam na dół i udałam się do kuchni. Tam zastałam Magdę, Jowitę, Luke'a i Harrego.

- Hej wszystkim. - przywitałam się.

- Cześć. - odpowiedzieli razem.

- Co tam? - spytał Harry.

- Dobrze. Zaraz idę spotkać się z Leo. - uśmiechnęłam się.

- Ostatnio mało ze sobą gadaliście. - odparła Jowita.

- Wiem. Ale dzisiaj spędzimy razem cały dzień. A wy co planujecie na dzisiaj? Czemu Jai nie przyszedł? - spojrzałam na Luke'a.

- Umówił się z Magdą na później. - odpowiedział.

- Aa okej. - usłyszałam dzwonek do drzwi. - To pewnie Leo. Ja idę pa. - odeszłam. Otworzyłam drzwi i ujrzałam przyjaciela.

- Hej. - przytuliłam go na powitanie. - Idziemy? - spytałam.

- Tak. Ślicznie wyglądasz. - uśmiechnął się. A ja czułam jak moje policzki robią się czerwone.

- Dziękuję. To co będziemy robić?

- A co chcesz?

- Może najpierw chodźmy na spacer, a później się pomyśli.

- O ja już wiem gdzie możemy iść. - uśmiechnął się.

- Gdzie? - zapytałam.

- Zobaczysz. Masz lęk wysokości? - spojrzał na mnie.

- Nieeee. - przeciągnęłam ostatnią literę.

- Czyli masz. - zaśmiał się.

- Może. Ale taki malutki. - również się zaśmiałam.

- Nie bój się. Będę przy tobie. - objął mnie ramieniem i pocałował w czoło.

 - objął mnie ramieniem i pocałował w czoło

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Marzenia się spełniają ! || Leondre DevriesWhere stories live. Discover now