* Magda*
Rano o 11:00 usłyszałam wołania mamy. Zeszłam na dół.
- Ktoś do ciebie przyszedł. - powiedziała mijając mnie w salonie. - Jest w kuchni.
- Dobrze. - udałam się do kuchni. Gdy zobaczyłam kto tam siedzi strasznie się zdziwiłam.
- Wróciłem. Dla ciebie.. - uśmiechnął się.
- Jeeju! James! Nawet nie wiesz jak tęskniłam!! - podbiegłam do niego i go przytuliłam.
- Wiem. Bo ja tęskniłem jeszcze bardziej. - odwzajemnił uścisk.
- Co ty tu w ogóle robisz? - spytałam puszczając go.
- Mówiłem, że przyjadę. A ja obietnic dotrzymuje. - uśmiechnął się.
- Chcesz coś do picia? - zapytałam wstając.
- Sok jak można. - podeszłam do blatu i nalałam picia.
- A u kogo będziesz nocował. - podeszłam i wręczyłam mu szklankę z sokiem.
- U wujka. Co dzisiaj robisz? - napił się.
- Chyba wychodzę z Jai'em. - wcześniej jak James był na wymianie powiedziałam mu o Jai'u. On jako pierwszy dowiedział się , że go kocham.
- No właśnie, a jak tam między wami. - uśmiechnął się.
- Idealnie !! Od wczoraj jesteśmy razem. - cały czas się szczerzyłam.
- Właśnie widzę. Taka szczęśliwa. - zaśmiał się. - Dobra ja będę się zbierał. Jak coś to się ugadamy. - podszedł do wyjścia.
- Oczywiście. - podeszłam do niego i go przytuliłam.
- Pa Magda. - powiedział i wyszedł.
* 3 dni później*
Uszykowana do szkoły czekałam na Jowitę w samochodzie. Po 5 minutach przyszła.
- Co tak długo? - spytałam.
- Te włosy same się nie ułożą. - zaśmiała się. Ja nic już nie powiedziałam tylko wyjęłam telefon i zrobiłam nam zdjęcie. Lubiłam to robić. Chciałabym mieć w głowie, taki mini aparat. Porobiłabym zdjęcia każdemu z tych najpiękniejszych wspomnień, stwarzając tym samym najpiękniejszy album pod słońcem. Wysiadając koło szkoły z samochodu dostałam SMS. Zdziwiłam się gdy zobaczyłam, iż jest on od Calum'a.
Od Calum: Ślicznie wyglądasz kochanie. ♥
Rozejrzałam się, ale nigdzie nie zauważyłam chłopaka.
Do Calum: Dziękuję, ale chyba coś ci się pomyliło z tym "kochanie". :)
Od Calum: Dla mnie jesteś i zawsze będziesz moje kochanie. ♥
Do Calum: No nie sądzę. ;)
Od Calum: Tak ! ♥
Do Calum: Nie !
Od Calum : Nie przestanę cię kochać..
Już nic nie odpisałam tylko schowałam telefon do kieszeni i weszłam do budynku. Lekcje mijały szybko. Gdy na długiej przerwie szłam do sklepiku zobaczyła przy nim Calum'a. Nie chciałam mieć z nim styczności, więc odwróciłam się i ruszyłam w przeciwnym kierunku. Nagle usłyszałam za sobą kroki.
- Zaczekaj księżniczko. - usłyszałam głos chłopaka i poczułam jego rękę na moim ramieniu.
- Co chcesz? - spojrzałam na niego.
- Porozmawiać. - zaczęłam iść.
- Nie mamy o czym. - cały czas szedł przy mnie.
- Będziemy mijać się bez gestu i bez słowa, nie pamiętając, że przez krótki czas kochaliśmy się na zawsze? - przesadził. Stanęłam na przeciwko niego i spojrzałam mu w oczy.
- W co ty grasz? - syknęłam.
- W to co wszyscy słonko. - pstryknął mnie w nos i odszedł.
* Lena *
Dziś wraca mój aniołek. Specjalnie nie poszłam do szkoły, abym mogła po niego wyjść. Czekałam już 30 minut w parku, bo tam się umówiliśmy. Przestraszyłam się, że znowu nie będzie mógł przyjechać. Dłużej już bym nie wytrzymała. Byłam taka szczęśliwa gdy zobaczyłam Leo. Ale zaraz! On jest z jakąś dziewczyną. Szybko do niego podbiegłam i rzuciłam mu się na szyję.
- Kochanie ! Tęskniłam !! - krzyknęłam.
- Ja też skarbie !! - przytulił mnie mocno i cmoknął w usta. - ta dziewczyna stała i się nam przyglądała z krzywą miną. I co szmato? 1:0 dla mnie.
- Może przedstawisz mi swoją koleżankę? - spytała, odsuwając się od chłopaka.
- A więc. Lena to Justyna. Moja przyjaciółka z Walii. Justyna to Lena. Mój skarb. - objął mnie ramieniem.
- Miło mi. - podałam rękę od niechcenia. Uściskała ją.
- Idziemy? - Leo szepnął mi do ucha, a ja kiwnęłam głową. - później się zdzwonimy. Co? On chce z nią jeszcze się spotkać? Po moim trupie.
------------------------------------------------------------------------
Wielki powrót!!! Dawno tu mnie nie było :P Zapraszam do czytania i komentowania! <3
POZDRAWIAM ♥♥♥
YOU ARE READING
Marzenia się spełniają ! || Leondre Devries
Teen FictionZwykła dziewczyna i znani chłopcy. Rozstania i powroty. Szczęście i smutek. Jak potoczy się życie Leny ? Czy spełni się jej marzenie? Wszystkiego dowiesz się czytając to opowiadanie. ZAPRASZAM !! <3