* Jai *
Od mojej kłótni z Magdą na stołówce minął prawie tydzień. Jest sobota czyli jeszcze dwa dni i ją zobaczę. Pogadam z nią. Strasznie za nią tęsknie. Nawet nie wiem co zrobić, żeby znowu zaczęła się ze mną przyjaźnić. Przez cały ten czas nie chciało mi się wychodzić z domu. Wolałem siedzieć u siebie w pokoju i z nikim nie rozmawiać. Nagle do mojego pokoju wbiegł Beau.
- Siema brat. - powiedział i usiadł koło mnie na łóżku.
- Siema. - spojrzałem na niego.
- Idziesz z nami? - zapytał.
- Gdzie? - teraz ja spytałem.
- Zaraz przyjdzie James z Daniel'em i idziemy przed dom coś porobić.
- A Luke?
- Jest u Jowity.
- On to ma fajnie. - uśmiechnąłem się.
- Czemu? - zdziwił się.
- Jest przy dziewczynie, którą kocha. Cieszę się, że chociaż on może. - spojrzałem na niego.
- Oo stary. - zaśmiał się. - Czy ty właśnie powiedziałeś, że kochasz Magdę? - Beau o wszystkim wie. To on mnie wspiera.
- Nic takiego nie powiedziałem. - a szkoda. Tak naprawdę zakochałem się w Magdzie. Teraz gdy ją straciłem zrozumiałem, że jest dla mnie najważniejsza.
- Nie powiedziałeś, ale to miałeś na myśli. To żaden wstyd się zakochać. - powiedział poważnie.
- A co ty tam wiesz?
- Uwierz, że wiem bardzo dużo. - spojrzałem na niego.
- Na przykład co?
- Wolisz dłuższą czy krótszą wersję? - zapytał wstając.
- Dłuższą. - w tej chwili do pokoju weszli James i Daniel.
- Może dokończymy kiedy indziej? - spytałem patrząc na Beau.
- Nie. Chłopakom też się przyda lekcja miłości. Siadać. - spojrzał w stronę chłopaków wskazując palcem łóżko. Nasi przyjaciele spojrzeli na niego z rozbawieniem i zajęli miejsca obok mnie.
YOU ARE READING
Marzenia się spełniają ! || Leondre Devries
Teen FictionZwykła dziewczyna i znani chłopcy. Rozstania i powroty. Szczęście i smutek. Jak potoczy się życie Leny ? Czy spełni się jej marzenie? Wszystkiego dowiesz się czytając to opowiadanie. ZAPRASZAM !! <3