*Leo*
Byłem w domu i właśnie miałem wychodzić z Lucy gdy mama poprosiła mnie abym zaniósł coś tam dla pani Karen-mamy Charlsa. Gdy byłem już u przyjaciela w domu Lucy rzuciła się na niego szczęśliwa. Wziąłem ją od Charliego i zacząłem się śmiać.
- Mama kazała przynieść to dla twojej mamy. - powiedziałem.
- Dam jej jak wróci. - Charls rozsiadł się na kanapie.
- Idziesz ze mną na plażę? - spytałem.
- Zaraz ma przyjść Chloe więc nie wiem czy mi się opłaca. - spojrzał na mnie.
- No dobra. To pójdę sam. - uśmiechnąłem się. Pożegnałem się z przyjacielem i wyszedłem. Zapiąłem Lucy na smycz i udałem się w stronę plaży. Gdy byłem na miejscu spuściłem ją i zacząłem się z nią bawić.
Po 10 minutach postanowiłem usiąść na skałkę odpocząć.
YOU ARE READING
Marzenia się spełniają ! || Leondre Devries
Teen FictionZwykła dziewczyna i znani chłopcy. Rozstania i powroty. Szczęście i smutek. Jak potoczy się życie Leny ? Czy spełni się jej marzenie? Wszystkiego dowiesz się czytając to opowiadanie. ZAPRASZAM !! <3