Twenty Nine

8.3K 441 6
                                    

-Pogadaj z Lukiem. Zamknął się w pokoju i nikogo nie wpuszcza. Pomożesz? Masz na niego dobry wpływ- poprosił Calum. Widać było, że martwi się o przyjaciela. Kiwnęłam głową i zapukałam do pokoju Luka.
-Idźcie sobie. Chce zostać sam!- krzyknął z drugiej strony drzwi.
- Mnie też nie chcesz widzieć?- zapytałam łagodnie. Drzwi momentalnie otworzyłe się przede mną. Blondyn wpuścił mnie do pokoju. Miał czerwone oczy i miałam wrażenie, że płakał. Na jego szafce nocnej stała butelka. Zdążyłam, bo butelka miała upity tylko łyk. Usiadłam na jego łóżku. Blondyn zajął miejsce obok mnie.
-Wszystko okay? Martwie się o ciebiem- zaczęłam
-Tak. Poprostu nie wiem co mam zrobić.- wyjaśnił Luke
-Opowiedz mi, a ja spróbuje ci pomóc.- zaproponowałam. Ułożyliśmy się na łóżku i zaczęłam go słuchać.
- Od dłuższego czasu nie ukłana mi się z Arz. Ona się zmieniła. Wszyscy uważają, że ona jest ze mną dla sławy i pieniędzy. Powoli zaczynam w to wierzyć. Kiedy byłem z nią nie patrzyłem na inne dziewczyny. Byłem jej wierny, ale poznałem inną dziewczyne. Ona mnie oczarowała. Chce z nią być, ale boje się, że ona nie czuje tego samego. Nie wiem czy chce być z Arz. Mam wyrzuty sumienia. Mam wrażenie, że ją zdradziłem.- wyjaśnił Luke. Miałam wrażenie, że Hemmo zaraz się załamie. Wtuliłam się w niego, bo było mu bardzo ciężko.
- Musisz czuć się okropnie. Nidy nie miałam takiego dylematu, ale spróbuje ci pomóc. Myśle, że gdybyś naprawde kochał Arz, nie zakochałbyś się w tej drugiej dziewczynie. Nie możesz się za to winić. To nie od nas zależy w kim się zakochujemy. Sam musisz zdecydować. To nasze decyzje czynią ten świat naszym.- powiedziałam i spojrzałam głeboko w jego oczy. Trwaliśmy tak dłuższą chwilę. Nasze twarze były coraz bliżej siebie.
-Dziękuje- wyszeptał i pogłaskał mnie po policzku. Syknęłam z bólu, bo Arz mocno mnie spoliczkowała. Luke odsłonił włosy z moje twarzy i zobaczył ślad.
-Kto ci to zrobił?- zapytał zdenerwowany.
-To nic takiego. Proszę nikomu nie mów- błagałam go i zakryłam twarz włosami.
-Proszę cię. Powiedz mi. Nie mogę tego tak zostawić. Też się o ciebie martwie.- powiedział Hemmo
- Byłam w recepcji i jakaś zazdrosna fanka na mnie naskoczyła. Spokojnie, Luke. To tylko jednorazowa akcja.- skłamałam.
-Ide zobaczyć nagrania z lobby i zobacze co to za fanka- oznajmił Luke wstając z łóżka
-Nie rób tego. Uwierz mi.- prosiłam, ale blondyn minął mnie. Wyszedł z pokoju, a ja zamknęłam się w swojej sypialni i zaczęłam płakać. Wszystko zniszczyłam. Calum zaczął dobijać się do mojego pokoju, ale nie chciałam z nikim rozmawiać. Mój brat martwił się i siedział wytrwale pod moimi drzwiami.

I Love Your Sister 》L.HemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz