Obudziłam się w środku nocy. Mój zegarek wzkazywał drugą. Przetarłam oczy i zeskoczyłam z łóżka. Sprawdziłam czy wszyscy są już w busie. Mike, Calum i Ash grzecznie spali na swoich miejscach. Brakowało Luka. Weszłam do mini kuchni i zauważyłam chłopaka siedzącego na sofie. Twarz chował w rękach i na jego policzkach zauważyć można było nieliczne łzy. Obok niego stały dwie puste butelki whisky. Co chwilę brał łyka tego napoju. Zabolało mnie, kiedy zobaczyłam go w takim stanie. Ostrożnie do niego i usiadłam obok. Uderzył mnie zapach alkocholu. Luke delikatnie podnósł wzrok i zauważył mnie.
-Hej Melcia- powiedział próbując zabrzmieć normalnie. Był zchlany w trzy dupy. Jutro nic nie będzie pamiętać.
-Hejka. Chodź położę cię do łóżka i jutro obudzisz się jak nowonarodzony- zaproponowałam
-Nie Melody. Te problemy nie znikną. Zostań ze mną.- poprosił blondyn
-Jesteś pijany. Po co ci to było? Jutro będziesz miał mega kaca. Masz szczęście, że koncert jest popołudniu. No chodź Lukey- powiedziałam i pomogłam mu wstać.
-Mogę zrobić coś jeszcze?- zapytał patrząc mi w oczy. Były wyjądkowo niebieski. Wyglądały jeszcze cudowniej.
- No nie wiem Luke- odpowiedziałam, ale sekunde później poczyłym usta blondyna na swoich. On mnie pocałował. Bez namysłu oddałam pocałunek. Jego usta były idealne. Ciepłe i aksamitne. Miałam wrażenie, że nasze usta pasują do siebie idealnie. Luke był bardzo delikatny i ostrożny, ale zaraz potem pocałunek nabrał namiętności i ognia. Oderwaliśmy się od siebie kiedy zabrakło nam powietrza.
-Dziękuje Słońce. Tego było mi trzeba- oznajmił blondyn i pogłaskał mnie po policzku. Pocałunek z Lukiem był inny. Czułam motylki w brzuchym. Nigdy wcześniej nie czułam się czegoś podobnego. Odprowadziłam go bez słowa do łóżka i sama wróciłam do własnego. Nie mogłam zasnąć. Myślałam tylko o naszym pocałunku. Pewnie dla niego nic nie znaczył, więc najlepiej zapomnieć. Jedno wiem na pewno. On nie zachowuje się jakby miał dziewczyne.
__________________________
KISS ME KISS ME :3
__________________________
CZYTASZ
I Love Your Sister 》L.Hemmings
Fanfiction.Melody. Wygadana, pewna sienie i zadziorna dziewczyna, która znana jest na całym świecie jako świetna aktorka piosenkarka. Pewnego dnia wyrusza w trase z czterama zboczonymi i zabawnymi chłopakami. Nie zna ich, ale potrzebuje odskoczni od sławy...