Thirty Five

8.1K 407 5
                                    

××××××Calum POV××××××××××
Po powrocie z baru, mieliśmy jeszcze dużo czasu. Luke nadal nie wrócił. Zacząłem przeglądać snapchat Mel. Zobaczyłem jej zdjęcie z samolotu. Odrazu poznałem, że płakała. Miała czerwone oczy i lekko rozmazany make-up. Coś musiało się stać. Próbowałem się do niej dodzwonić, ale miała wyłączony telefon. W tym samym momencie Luke wrócił do hotelu. Miał roztargane włosy i nieobecny wzrok. Pewnie się pokłócili. Melody jest wrażliwa i często podczas kłótni płacze, ale Luke jest jak skała. Widziałem tylko dwa razy jak płakał. Pierwszy raz podczas naszej pierwszej trasy, a drugi był tu i teraz. Po jego policzku spłynęła samotna łza.
-Możemy pogadać?- zapytałem niepewnie
-Spieprzaj Hood. Nie mam ochoty dziś gadać z żadnyn z Hoodów. - syknął i zamknął się w pokoju.
-A temu co się stało?- zapytał zdziwiony Mike
-Ja pójde. Teraz moja kolej.- powiedział Ashton i zapukał do pokoju Luka. Podczas takich akcji nikogo nie dopuszczał nikogo do siebie. Wczoraj pozwolił Mel,ale to było dziwne. Na szczęście dziś Hemmings miał lepszy dzień, bo wpóścił Asha. Miałem złe przeczucia. Za 90 minut mieliśmy lot. Po godzinnej rozmowie Ashton i Luke wyszli z pokoju, ale Hemmo nadal był nieobecny. Przeprosił mnie i wyszliśmy z hotelu. Lot wyjądkowo mi się dłużył. Próbowałem dodzwonić się do Mel, ale bezskutecznie. Martwiło mnie to.

I Love Your Sister 》L.HemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz