•11•

484 35 0
                                    

Pip! Pip! Pip!

Niech ktoś to zgasi!!! Tikki!
Zapomniałam, że nie ma tu Tikki. Tutaj mam Yo. Ale nie pójdę raczej po niego, żeby zgasił mi budzik... To byłoby conajmniej dziwne.
Podeszłam do okna. Rozglądnęłam się. Zatrzymałam wzrok na oknie naprzeciw mojego. Stała w nim postać. To Yo! Uśmiechnął się. W oknie pojawiła się kartka:
" Hej Mari. Kiedy lekcja?"

Hm? Lekcja? Czego? Znalazłam kartkę i marker.

" Hej Yo. Lekcja czego?"
" Aikido"
" Aha... Jutro?"
" Nie masz szkoły?"
" Mam nauczanie indywidualne."
" Ok. To do jutra."
" Pa Yo."

----------------------------------------------------

No Now!!! MiraculusOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz