Bardzo wam wszystkim dziękuję. Jestem dumna z tego opowiadania. Zaczynając pisać historie Alex i Arona siedziałam na jebanym polskim i tak cholernie się nudziłam, że stwierdziłam, że coś napiszę. Zaczęłam bazgrać po zeszycie na początku były to szlaczki kwiatuszki a później słowa. Wiele kartek wyleciało do kosza zanim powstała ta historia. Uwagi do dziennika za nieuważanie na lekcji. Teraz mogę z czystym sercem powiedzieć, że nie żałuję. Gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że ta książka zdobędzie tyle to bym go wyśmiała. Zaczęłam pisać tą książkę z myślą oderwania się od rzeczywistość. Od męczącej rodziny. Irytującej mamy. Każdy pomysł jaki mi wpadł, każde słowo pisałam szybko na kartce aż powstała ta historia co prawda w trakcie musiałam wiele zmieniać ale to szczegół każdy tak ma. Dziękuje, że ze mną byliście, jesteście i mam nadzieje, że będziecie. Ze łzami w oczach kończę opowieść Arona i Alex. Bardzo się do nich przywiązałam i tak trudno odejść. Ale czasem trzeba przerwać coś żeby tego niezepsuci.
Kocham was <3
Pozdrawia Daga <3
CZYTASZ
Mate - nasze przeznaczenie
WerewolfAlex jest zwykła dziewczyną która niedawno zaczęła prace dziennikarki wszystko układa się dobrze zanim pojawia się on.... Aron Alfa najpotężniejszego stada na ziemi szukający bratniej duszy... Czy Alex pozostawi wszystko dla miłość? Czy...