KILKA DNI PÓŹNIEJ
* Marina
Dzisiaj ostatni mecz w grupie naszej reprezentacji, przed chłopakami ogromne wyzwanie. Miejmy nadzieje że wygrają i przejdą dalej bo chciałabym zobaczyć jeszcze Wojtka na bramce. Wojtkowi jest ciężko kiedy widzi Łukasza w bramce bo wie że to on miał tam stać, ale Wojtuś jest silny i da rade.
Poszłyśmy z Anią na śniadanie
- Hej - podeszłyśmy do stolika
- Cześć - odpowiedział nam Robert
- Wojtek w porządku - spytałam bo był przybity
- Noo - odpowiedział bez przekonania
- Stary nie przejmuj się jeszcze zagrasz na tym Euro - Lewy wyczuł o co chodzi
- Trzymam cię za słowo - uśmiechnął się Wojtek
Zjedliśmy i chłopaki poszli na trening.
KILKA GODZIN PÓŹNIEJ
* Wojtek
No i znów usiadłem na ławce i znowu było mi ciężko,ale starałem się o tym nie myśleć tylko skupić się na grze moich kolegów z drużyny bo skoro nie mogę pomóc im na boisku to przynajmniej wesprę ich mentalnie.
90 MINUT PÓŹNIEJ
Wygraliśmy dzięki wspaniałemu golowi Kuby. Ulżyło mi bo to oznacza że na tym Euro jeszcze zagram. Strasznie się cieszyłem.
* Marina
Udało się wygrali. Wojtkowi musiało naprawdę ulżyć bo powinien zagrać w następnym meczu.
- Taaaaaak - krzykneła Ania
- Udało nam się - krzyczałyśmy wszystkie
Byłyśmy bardzo dumne że chłopakom się udało. To na pewno ich podbuduje emocjonalnie.
KILKA DNI PÓŹNIEJ
* Wojtek
- Trenerze możemy porozmawiać - spytałem
- Tak jasne... O co chodzi?
- Chodzi o to... że ja nie chcę zagrać w dzisiejszym meczu - nie wieże że to powiedziałem
- Ale jak to ?!
- Nie czuję się na siłach aby bronić dzisiaj ze Szwajcarią
- Okej wporządku
Wyszedłem z pokoju trenera i byłem zmieszany bo jednak bardzo chciałem zagrać, ale boję się że nie będę wstanie dobrze zagrać. Mam nadzieje że podjąłem dobrą decyzję.
- Gdzie byłeś - spytał Lewy gdy wszedłem do restauracji gdzie on siedział z naszymi żonami
- U trenera - odpowiedziałem
- Po co - spytał
- Dowiesz się na treningu - nie chciałem tego ciągnąć
Zjedliśmy i poszliśmy na trening.
- Panowie posłuchajcie mnie przez chwilę - uciszył nas trener - jeżeli chodzi o skład to w bramce stanie dzisiaj Łukasz
CZYTASZ
Wojciech Szczęsny-Wygrane Marzenia
FanfictionWojciech Szczęsny to z pozoru szczęśliwy człowiek. Ma wszystko, jest reprezentantem Polski i gra we wspaniałym klubie, poznał też wspaniałą dziewczynę i są razem szczęśliwi ale co się stanie jeżeli ktoś zakłóci ich spokój, co jeżeli wiele problemów...