Od kilku dni chłopaki dziwnie się zachowują. Pilnują mnie prawie na każdym kroku, a gdy ich nie ma obok, co chwilę do mnie wydzwaniają. Szczególnie nadopiekuńczy stał się Jin, który ostatnio bez powodu nakrzyczał na mojego biednego Tae, za to, że ten dał mi tabletki o które prosiłem. Słyszałem jak Seokjin mówił, że leki które zażywam są bardzo silne, łatwo jest się od nich uzależnić i mogę zażywać je w dawkach nie więcej niż raz dziennie.
Pfff... Gada głupoty.
Cztery dni temu znalazłem skrytkę z ów tabletkami. Od tego czasu łykam je trzy, albo pięć razy dziennie i jakoś nic mi nie jest. Na dodatek gdy połykam trzecią, czuję przyjemną błogość i zapominam o mojej ciulowej sytuacji i całym świecie. Czuję się wtedy lekutki i mam wrażenie że wszystko jest takie kolorowe i wesołe, przez co i mi jest wesoło.
Jedyna dolegliwość to silny ból głowy, kiedy tabletki przestają działać, a błogostan ucieka ode mnie. Ostatnio nawet popłakałem się z bólu.
Wczesnym rankiem, gdy wszyscy spali podkradłem ze skrytki dwie tabletki. Za godzinę pewnie przyjdzie Jin i nieświadomie da mi trzecią. Już nie mogę się doczekać.~Jungkook
__________
Po co jeszcze uczyć się do jutrzejszych egzaminów? ;_;
Lepiej odstresować się pisząc na wattpadzie. Tylko czemu to nic nie daje? :<
CZYTASZ
psycho; vkook
FanfictionNie rozumiem dlaczego chłopaki zapisali mnie na tę głupią terapię. Jestem przecież zupełnie zdrowy! To oni ubzdurali sobie, że mam obsesję na punkcie Taehyunga. #1 w kategorii notatki ~13.04.2019 💕 #2 w kategorii notatki ~11.08.2018