I znowu wysłali mnie do tego cholernego lekarza! Mam już dość tego idioty! Co wizytę wyszukuje jakiś kolejnych niestworzonych dolegliwości! Czy tak trudno jest zrozumieć, że nic mi nie dolega?! Nie jestem chory! Po prostu jak każdy człowiek czasami się denerwuję!
Właśnie wróciłem od tego debila i zamknąłem się w pokoju na klucz. Nie mam ochoty z nikim rozmawiać. Z nikim! Jedyne na co mam ochotę to skończyć pisać tę pierdzieloną notatkę, zażyć moje tabletki i paść na łóżko, krzyczeć i płakać, dopóki będę miał siły.
Chłopaki cały czas pukają do moich drzwi i proszą, żebym ich wpuścił. Nie zrobię tego. Nie wejdzie tu nikt poza mną. Nawet Tae.
Słyszałem przed chwilą głosy Jina i Sugi, jednak nie na tyle dobrze, żeby zrozumieć o czym rozmawiają. Z początku zmartwiłem się, że Yoongi wygada masz wspólny sekret, ale później uspokoiłem nieco myśli, bo przecież obiecał mi, że nic nie powie.
Mam pewien plan, którym spróbuję uświadomić Tae o swoich uczuciach. Oby mi się udało...
Zaczynam czuć się coraz lepiej, co związane jest z zażyciem czwartej tabletki. Jak dobrze, że udało mi się załatwić sobie osobne opakowanie do swojego pokoju. Mam na nie specjalną skrytkę. Zaraz je tam schowam.
~Jungkook
CZYTASZ
psycho; vkook
FanfictionNie rozumiem dlaczego chłopaki zapisali mnie na tę głupią terapię. Jestem przecież zupełnie zdrowy! To oni ubzdurali sobie, że mam obsesję na punkcie Taehyunga. #1 w kategorii notatki ~13.04.2019 💕 #2 w kategorii notatki ~11.08.2018