Dziękuję za to, że mimo tak długiej przerwy nadal jesteście i doceniacie moją pracę ♡.
*******
Od pogodzenia się z Natem minęły dwa dni. Zdążyłam zrobić już 7 testów ciążowych i tylko jeden był pozytywny, ale to chyba słaby wynik, co?
Mimo wszystko nie wiem czemu robiąc kolejny test tak bardzo się dwnerwowałam.
-Sky! - krzyknął Chris, a ja o mało co nie skończyłam z mokrą dłonią.
Domyślcie się.
-Tak? -zapytałam czekając z niecierpliwością na wynik.
-Co chwilę dziś chodzisz do kibla. Wypiłaś już chyba z 5 butelek wody.. Czy Ty chcesz mi coś powiedzieć?
Test negatywny, uff.
Umyłam ręce i wyszłam powoli z łazienki. Spojrzałam na brata i już miałam mu powiedzieć, ale jak zwykle się wtrącił.
-Chlałaś wczoraj i masz kaca? -skrzyżował ręce na klatce.
-Co? -zmarszczyłam brwi.
-I nie zabrałaś brata? Dobrze wiesz, że ja bym wszędzie Cię zabrał, żebyś zapiła smutki po Nate'ie.
-Ale..
-Ale Ty oczywiście nie. Wolisz pewnie wyjść sama. Lub z Alison. Bardzo mądrze. Jeszcze Cię ktoś zgwałci i co wtedy? -wymachiwał rękoma na prawo i lewo, a ja mimowolnie zaczęłam chichotać.
-Chris -złapałam go za ramię kiedy on jeszcze coś paplał. -Chris! -dopiero teraz się zamknął i na mnie spojrzał. -Z Natem wróciliśmy do siebie. Nie chodzę nigdzie pić z Alison i nikt nas nie zgwałcił i nie zgwałci. A co do tej wody.. Po prostu strasznie chce mi się pić - wzruszyłam ramionami.
Nie chciałam mu o wszystkim mówić. Co niby miałam? Uprawialiśmy z Natem seks bez gumki i teraz boję się, że zostaniesz wujkiem? No ludzie, błagam.
-Wróciliście do siebie? - uniósł brwi w geście zaskoczenia, a ja się uśmiechnęłam.
Zaczął mi gratulować jakby Nate mi się co najmniej oświadczył.
-A co do picia.. jak chcesz to jutro jest impreza u Jack'a..
-Chyba na nią nie pójdę. Victoria zaprosiła mnie do siebie.. - Chris przygryzł wargę i na ostatnie 4 słowa obniżył ton także już wiedziałam co się święci.
-Tylko kup gumki. I oszczędź jej stresu.
***
Następnego dnia wstałam dość szybko. Na obiad.
Swoją drogą nie wiedziałam, że mój brat tak dobrze gotuje.
Dobra, nie dajcie się oszukać, po prostu zamówił sushi. Ale za to wybrał całkiem niezły zestaw.
Zaraz po skończeniu jedzenia zaczęłam zmywać, a Chris pojechał do Victorii.
Myślałam też w co się ubrać na imprezę i takie tam.
W trakcie, gdy brałam prysznic śpiewając przy tym Lady Gagę usłyszałam dzwonek. Zignorowałam to z myślą, że może ten ktoś odejdzie.
I wiecie co? Tak też się stało.
Spokojnie dokończyłam moje "poranne" zajęcia i powędrowałam do pokoju. Zdążyłam ubrać bieliznę kiedy poczułam czyjeś ręce owinięte wokół mojej talii. Już miałam zamiar krzyczeć, ale osoba stojąca za mną zaczęła składać pocałunki na mojej szyi.
![](https://img.wattpad.com/cover/63104590-288-k653181.jpg)
CZYTASZ
Siostra mojego kumpla
Teen FictionSky wprowadza się do domu swojego brata i poznaje jego najlepszego przyjaciela, na którym robi dobre pierwsze wrażenie..