15:30
kth: kookieeee!
jjk: hmm?
kth: baekhyun pisał ze chce przyjechać, bo ma się z kimś tu spotkać
i przyjeżdża na kilka dni i chce się ze mną
z nami
spotkaćjjk: kiedy?
kth: no jutro przyjeżdża i mówi, że chciałby wyjść w niedzielę
jjk: mhmm
kth: zgadzasz się?
jjk: mhm
kth: poznasz tego przystojnego
jjk: uuuu to ten
w takim razie oczywiście, że się zgadzamkth: a myślałeś, że o kim mówię?
jjk: nie myślałem
ale skoro to ten
to mi pasujekth: no to napiszę mu, że nam pasuje
jjk: ale super
wreszcie będę miał jakiegoś przystojnego kolegękth: masz jimina
jjk: on nie jest przystojny
kth: dla mnie jest
jjk: chociaż w sumie yoongi jest całkiem przystojny
kth: hobi też jest nawet niezły
jjk: nie mój typ
a baekhyun jest nawet bardzo w moim typiekth: no co ty nie powiesz
jjk: ano
kth: śpię dziś na kanapie
jjk: czyżby?
kth: tak
a czemu nie?jjk: nic
ale mysle ze nie wyśpimy się we dwóch na małej kanapie ://kth: no nie
dlatego będę spał samjjk: co
dlaczegokth: a tak sobie
jjk: nie pozwalam ci
kth: nikt cię nie pytał o zdanie
jjk: wpieprzę ci się tam i tak
kth: ale ja nie chce
jjk: ale ja chcę
kth: ty to chcesz poznać przystojnego chłopaka, a nie spać ze swoim
jjk: taehyungieeeee
nie mów ze jesteś o to zazdrosnyyykth: wcale mnie nie prowokujesz
i dobra
nie powiem.jjk: słodzino mojaaa
kth: nie jestem zazdrosny
kth: .
jjk: aww
kth: co to ma być
jjk: rozczulasz mnie
mam ochotę ścisnąć ci poliki i cię pocałować........
taehyung, skarbie mój najdroższykth: a weź spadaj
jjk: pewnie marszczysz teraz nosek i założyłbyś ręce na piersi, ale masz telefon w ręce i nie możesz tego zrobić...
kth: nie praw da
jjk: nieeee?
kth: nie.
jjk: czy ktoś tu wydął dolną wargę?
kth: TY MASZ KAMERY W DOMU CZY JAK
jjk: znam cię, taehyung
kth: wcale nie
jjk: nie?
kth: nie.
jjk: teraz pewnie wtuliles się w poduszki w łóżku i jeśli gdzieś obok leży kot, zacząłeś go głaskać, hmm?
kth: a co jak powiem, że nie?
jjk: nie powiesz, bo tak było
i obaj dobrze o tym wiemykth: a ty zapewne szczerzysz się do telefonu jak głupi, a nayeon się rozczula i się z ciebie smieje
jjk: widzisz
znamy się najlepiejkth: nie widzę
jjk: kocham cię
kth: kochasz kogoś kto nie jest bardzo w twoim typie?:)
jjk: ty jesteś najbardziej w moim typie, słońce
i nikt się z tobą nie równa
wiesz czemu?
żeby się do niego zaliczać trzeba być po prostu moim taehyungiem
nie ma drugiego takiegokth: jak ty mnie irytujesz, wrrr
jjk: jak ja cię kocham, mrrr
kth: głupek......
jjk:
kth: co to za foch
jjk: „głupek"
kth: mój głupek
jjk: no powiedz ze ty mnie tez kochasz
kth: nie powiem
jjk: proszę?
kth: dziękuję
jjk: no taeee
kth: no kooooook
jjk: dlaczego mi tego nie powiesz?
kth: a dlaczego mam to powiedzieć?
jjk: bo twój mężczyzna tez ma uczucia i tez jest czuły i tez tego potrzebuje
kth: a jak nie powiem?
jjk: to będzie mu smutno
i on pójdzie spac na kanapękth: a jak jakaś mała istotka przyjdzie do niego do pracy i przyniesie mu lunch i wtedy mu powie jak bardzo go kocha, to tez będzie smutny?
jjk: jeśli posiedzi z nim jeszcze chwile i da się pocałować, będzie najszczęśliwszy na świecie
kth: w takim razie odłóż ten telefon bo jej nawet nie zauważysz
jjk: szybki jesteś
kth: wyszedłem jakieś 15 minut temu
jjk: KOCHAM CIĘ
kth: nie krzycz kookie
już jestem
patrzjjk: jesteś przepiękny
chodź bliżej
ja nie mogę wyjśćkth: no ideeee