16:09
jjk: taehyung? zauważyłeś we mnie pewną zmianę?
kth: hmm? ale jaką zmianę?
jjk: no ogólnie czy coś zauważyłeś
kth: oprócz tego, że zacząłeś uroczo chrapać przez sen, to chyba nic takiego
jjk: bez sen su
kth: hmm? o co chodzi jungkook?
jjk: no a kiedy na przykład cię przytulałem? nic? zero?:((
kth: chodzi ci o twoje ręce?
jjk: między innymi.....
kth: i brzuch...?
jjk: też....
kth: nie, żadnych zmian
jjk: .....
kth: zrobiłeś się bardziej męski
jjk: oh a czemu?
kth: no właśnie czemu?
jjk: no nie wiem... może dlatego, że zacząłem ćwiczyć, chodzić na siłownię...
kth: ale wiesz, że dla mnie i tak będziesz przystojny, niezależnie od tego jak będziesz przypakowamy?
jjk: czyli nie podoba ci się bardziej męski jungkook?:(
kth: będziesz przystojny zawsze, ale taki umięśniony chyba bardziej mnie pociągasz..................
jjk: czyli podoba ci się?
kth: tak i nie
jjk: ?
czemu tak a czemu nie?kth: tak, bo wyglądasz cndosbsu
i nie bo wyglądasz cnsksnakjjk: ....
kth: no bo jak wyglądasz tak cnsosns to wtedy, mam ochotę na bardzo brzydkie rzeczy, wrrrr
jjk: mi to nie przeszkadza;)
kth: ale ty jesteś niewyżytym królikiem
a ja jestem tylko niewinnym chłopcemjjk: czyli innymi słowy bardzo fajnie na ciebie działam
kth: ughhhhh
a może ja zacznę chodzić na siłownię?jjk: po co?
kth: żeby od ciebie nie odstawać
bo przy tobie będę wyglądał bardzo mizerniejjk: taehyung, to przesłodkie
ale nie musisz
poza tym wole ciebie jako mojego małego chłopca
nawet bez mięśni i kaloryfera
o wiele bardziej wole twój mięciutki brzuszek tak świetnie go się całuje i łaskocze...kth: no dobra przekonałeś mnie
jjk: kocham twój brzuszek
kth: jungkookieeeeee
jjk: hmm
kth: jakbym przytył to też byś go kochał? bo wydaje mi się, że troszkę mi przybyło....
jjk: oczywiście, że bym go kochał
nieważne czy ci się przytyło, czy nie
już wole żebyś przytył, niż jakbyś miał być wychudzonykth: kocham cię mój męski mężczyzno
jjk: ja ciebie też, kochanie