17:48
kth: jeszcze tylko sześć dni!♡
jjk: właściwie to niecałe
tak mówiłem ze tydzień ale w sobotę wyjeżdżamy wiec w sumie pięćkth: a no racja
to tylko pięć!jjk: a potem tylko miesiąc i wolneee
kth: wyjedziemy gdzieś?
jjk: gdzie na przykład?
kth: no nie wieeeem
może pojedziemy sobie gdzieś nad morze?
tylko we dwójkęjjk: wolisz góry czy morze?
kth: nie wiem w sumie
wszędzie gdzie jestem z tobą jest cudownie(^^)jjk: ja wolę morze
kth: nie mów, że dlatego, że możesz mnie oglądać w samych kąpielówkach.........
jjk: .....
może...kth: bożeeeeee
jungkook -.----"jjk: no ale to tylko jedna z zalet... (największa swoją drogą)
wolałem morze od zawszekth: jakie zalety jeszcze?
jjk: w sumie to po prostu jestem zbyt leniwy na chodzenie po górach
kth: ja też
ale jak mnie nosisz to jest cudowniejjk: mi trochę ciężko.....
kth: mówiłem że przytyłem
to się uparcie kłóciłeś, że niejjk: oh żartowałem no
co prawda jest mi ciężej niż normalnie
ale nie mam na co narzekać
jesteś leciutki
i kocham twój brzuszek
(nawet jeśli nie jest aż tak płaski jak kiedyś)kth: najlepiej jest jak ci mogę wskoczyć na plecy i się przykleić jak koalaaaa
(no mówiłem)jjk: a ja mogę cię smyrać po udach
(ale taki jest uroczy:(
cudownie się go całuje
i go kocham)kth: ty byś tylko macał
(czyli nie pozwolisz mi przejść na dietę?)jjk: ale tylko ciebie
(nie)kth: no to dobrze, że tylko mnie
(no kookie...)jjk: nie
kth: co nie
nie dobrze że tylko mnie?jjk: nie, że nie będziesz się odchudzać..
kth: a jak będę?
jjk: ale po co?
kth: żeby schudnąć
jjk: nieeee
kth: taaaak
jjk: możesz ze mną robić brzuszki jak chcesz
albo ze mną biegaćkth: wiesz że jak zacznę robić z tobą brzuszki to mogą mi się zrobić mięśnie?
i wtedy nie będzie on taki miękkijjk: to możesz mi pomagać w robieniu brzuszków...
kth: jak?
jjk: nooo
ja będę robić brzuszki
a ty będziesz siedzieć mi na biodrach
i z każdym brzuszkiem będę mógł cię całować..kth: dobra
co prawda nic to u mnie nie zmieni, ale widzę, że cię nie przekonam
przynajmniej będzie więcej buziakówjjk: mogę tez podnosić ciebie zamiast sztang i poprawić swoje mięśnie...
kth: i niby jak chcesz to robić?
jjk: no
nie wiem
podnosić cię i odkładać
poziomokth: no nie wiem
brzuszki mi się bardziej podobająjjk: nie wiem co jeszcze mogę z tobą zrobić
mogę cię ukochać
dać buzi
łaskotać cię
i wiele innych
ale nie chce żebyś się odchudzal
jesteś idealny
a twój brzuszek jest cudowny i akurat
taki idealny
najlepszy
nie za chudy
nie za gruby
taki do całowania
przytulania
miziania i łaskotania
idealny kochaniekth: ciągle mi powtarzasz, że jestem idealnyyy
jjk: bo jesteś
sam nie wiem jak to jest możliwe
ale jesteś idealny skarbiekth: no w porządku
to nie będę się odchudzać nooo...
skoro ci się taki podobam...jjk: zawsze będziesz mi się podobać
mój idealny chłopakukth: o której dzisiaj kończysz?
jjk: po 19 powinienem już być w domu i cię przytulać
kth: o jak dobrzeeee
zrobiłem dla nas dzisiaj na obiad wołowinkęjjk: o jak cudownie
kth: mam nadzieję, że ci będzie smakować
jjk: nieważne co
jeśli zrobisz to ty
zawsze będzie mi smakowaćkth: no dobrzeeee
to pracuj kookie
a ja idę robić nic i oczekiwać powrotu mojego chłopakajjk: kocham cię
kth: ja ciebie też kochanieee
CZYTASZ
on my mind 2 » taekook
Fiksi Penggemarna życzenie: kontynuacja on my mind w drugiej książce!