20-2

1.1K 142 9
                                    

19:49

jjk: taeś

kth: hm?

jjk: nie wiem kiedy uda nam się spotkać

kth: co

jjk: mam tak dużo na głowie ze sobie nie wyobrażasz

kth: dlaczego?

jjk: nauka skarbie

kth: no że co

jjk: taehyung, proszę zrozum

kth: nie rozumiem

jjk: szkoda

kth: aha

jjk: taehyung, słońce wiesz dobrze, że mi tez to nie jest na rękę ze o wiele bardziej wolałbym się teraz z tobą miziać ale nie mogę

kth: mhm

jjk: taehyung, kocham cię
zobaczysz, że szybko zleci

kth: zawsze tak mówisz

jjk: i zawsze szybko zlatuje

kth: nieprawda

jjk: tae, no
będziemy pisać nadal
tylko spotkamy się następnym razem jakoś za tydzień

kth: mhm

jjk: ciesz się, że do innego miasta nie wyjechałem
bo chciałem
może wtedy nie bylibyśmy parą w ogóle

kth: super pocieszenie:)

jjk: ale parą jesteśmy
wiec proszę uszanuj to, hmm?

wyświetlono 19:53

jjk: odpisz mi

kth: co mam ci odpisać

jjk: cokolwiek

kth: cokolwiek

jjk: kocham cię

kth: ughhh

jjk: kocham cię najmocniej na świecie, taehyung

wyświetlono 19:56

jjk: naprawdę

wyświetlono 19:57

jjk: kocham cię tak mocno, ze sobie nie wyobrażasz

wyświetlono 19:57

jjk:

kth: mój):

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

kth: mój):

jjk: kocham cię

kth: )):

jjk: taehyungie, kotku...

wyświetlono 19:59

jjk: nie smuć się tym, proszę
jeszcze bardziej mi przykro

kth: jak mam nie być smutny, skoro nie zobaczę cię przez tyle dni.........

jjk: obiecuje ci, ze jak tylko będę mógł, nadrobimy nasza półrocznicową kolacje

kth: też cię kocham

jjk: wytrzymamy, hmm?

kth: nie mam innego wyjścia

jjk: noo

kth: kookie?
a mógłbym coś dla ciebie zrobić....?

jjk: hmm? to znaczy?

kth: nooo
mógłbym do ciebie rano przychodzić i robić ci śniadanie
może nie będziemy mieli dla siebie zbyt dużo czasu, ale mógłbym cię chociaż widywać...

jjk: taehyung, nie chcę cię wykorzystywać
poza tym nie będę chory
masz tez swoje życie, tae
nie chce po prostu ciebie tez obarczać swoimi obowiązkami, hmm?

kth: ale to nie będzie wykorzystywanie mnie
a poza tym, to ty jesteś moim życiem

jjk: taehyung.... ale nie codziennie, okej?
czuje się naprawdę temu winien

kth: właśnie, że będę przychodzić codziennie
skoro będziesz taki zapracowany musisz dobrze jeść, żeby mieć siłę, hm?
i tak mam klucze, więc i tak będę przychodził

jjk: boże, taehyung
kocham cię, wiesz?

kth: no wieeeeem

on my mind 2 » taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz