20-Mamy go!

1.6K 43 8
                                    

Kuba:
Tym razem obudziły mnie promienie słońca, padające na moją twarz. W moich objęciach spała Natalia. Uśmiechnąłem się i odgarnąłem kosmyk włosów z jej pięknej twarzy.
Teraz to ona uśmiechnęła się przez sen. To było takie... niezwykłe...
Leżałem nieruchomo, by jej nie obudzić. Obserwowałem ją uważnie.
Niestety, piękny widok zaprzepaścił telefon od szefa, który obudził mnie z rozmiarzenia. Samą blondynkę też to rozbudziło.
-Witaj.-Odparłem.
-Cześć.-Zarumieniła się i odsunęła ode mnie. Już nie czułem jej jabłkowego zapachu szamponu. Odebrałem telefon.
-Cześć Kuba. Natalia wciąż u Ciebie?
Spojrzałem na zielonooką, która ubierała bluzkę i spodnie, które ściągnął z niej wczoraj Dawid.
-Tak.
-Zabierz ją do domu i przyjedź na komendę. Mamy go.

Kuba Roguz-My Story...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz