GuitarBoy: i cyk, Hiszpania
GuitarBoy: jestem tak cholernie zmęczony
Muffin: weź mi nawet nie mów
Muffin: cierpię na to gówno jakim jest bezsenność
GuitarBoy: to oznacza że
GuitarBoy: coś cię martwi
Muffin: Sherlock
GuitarBoy: o czym tak intensywnie myślisz?
GuitarBoy: oh, przepraszam
GuitarBoy: czasem zapominam, że ty nie myślisz
Muffin: a daj spokój
Muffin: nie mam nawet siły się z tobą droczyć
GuitarBoy: to już bardzo zły znak
GuitarBoy: może chciałabyś zadzwonić?
Muffin: nie, dzięki
Muffin: chciałabym móc cofnąć czas
GuitarBoy: i co byś zmieniła?
Muffin: właściwie to nic
Kłamstwo.
GuitarBoy: to po cholerę cofać czas
Muffin: żeby przeżyć to wszystko jeszcze raz
GuitarBoy: mam wrażenie, że nie mówisz mi czegoś
Muffin: zgadza się
Muffin: masz wrażenie
GuitarBoy: poważnie, Misia
GuitarBoy: co się stało?
Muffin: nic się nie stało, Shawn
Muffin: i właśnie w tym cały problem
GuitarBoy: chyba nie rozumiem
Muffin: też nie mogę zrozumieć
××××××
Zbliżamy się do końca, perełki!
CZYTASZ
Hej Muffinko! 》S.M.
FanfictionNapisała do innej osoby zupełnym przypadkiem, ale dziwnym trafem znajomość się rozwinęła. Czy internetowe relacje przenoszą się do świata rzeczywistego? ~ czyli kolejna porcja wiadomości między idolem i nieświadomym fanem Przepiękna okładka wykonana...
